Czołowy naukowiec z Irlandii ostrzega, że zatrzymanie Prądu Zatokowego całkowicie zmieni pogodę w Irlandii, która stanie się krajem pod względem aury nieprzewidywalnym.
Irlandia ma obecnie klimat łagodny i wilgotny, co oznacza, że średnie temperatury roczne, nie mają dużej rozbieżności, czyli lata nie są zbyt upalne, a zimy mroźne. Zmiana kierunku przepływu Golfsztromu albo jego osłabienie, co notuje się od 2004 roku, może w znaczący sposób wpłynąć na klimat wyspy, uważa profesor Peter Ditlevsen.
Dalsze osłabianie Prądu Zatokowego, więc jego załamanie, następować ma do 2025 roku, a wpływa na to jakoby topienie się grenlandzkich lodowców, więc wody morskie w naszym rejonie robią się chłodniejsze.
Na marginesie dodam, iż naukowcy twierdzą, że oceany się ogrzewają, ale to może być tylko moja interpretacja nieścisłości.
Profesor Peter Ditlevsen twierdzi:
– Dla porównania, Irlandia leży nad Atlantykiem na mniej więcej [tej samej szerokości geograficznej] co północna Kanada, a Alaska na Pacyfiku, ale Pacyfik nie ma takiej cyrkulacji [ciepłej wody]… Więc możesz patrzeć na klimat podobny do klimatu północnej Kanady i zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Kiedy dokonujesz takiego ustalenia, nie masz pewności, co się stanie. Wolę więc raczej mówić o tym, że może się to wydarzyć za 20 do 30 lat. To również dość szybko, jeśli mówimy o ogromnej zmianie klimatu. Może analogią jest spojrzenie na temperaturę ciała. Twoja temperatura ciała wynosi ok. 37 stopni Celsjusza; jeśli jest upalny dzień, pocisz się i ochładzasz. Jeśli jest zimny dzień, wychodzisz na zewnątrz i spalasz więcej kalorii, aby się rozgrzać. Jeśli system jest osłabiony, zachorujesz, dostaniesz gorączki i… Wtedy zaczynasz nie być w stanie utrzymać tej stałej temperatury i tak samo jest z krążeniem tutaj. Jeśli te sprzężenia zwrotne są wystarczająco osłabione, nie jesteś w stanie tego utrzymać i jest to znak punktu zwrotnego.
Część naukowców uważa natomiast, że zmiany klimatyczne doprowadzą za jakiś czas, iż w Irlandii zapanuje klimat śródziemnomorski.
*
To tak. Moim zdaniem zmiany klimatu są wynikiem cyklów aktywności słońca, co można potwierdzić z badań, jakie prowadzą instytuty kosmiczne. Kolejna sprawa to potwierdzenie, że ziemia również ma cykle cieplejsze i chłodniejsze, co udowodnili badacze głębokich jej pokładów, a klimat na naszym globie zmienia się stale, więc raz jest cieplej, a w kolejnych dziesięcioleciach robi się nieco chłodniej. Na koniec dodam, że klimat śródziemnomorski na Zielonej Wyspie, przyjąłbym z pokorą i nie musiałbym wówczas przez kilka godzin przesiadywać w samolocie, aby cieszyć się słońcem i zwyczajną temperaturą w okolicach 30 stopni Celsjusza. Bo to jest normalna temperatura, a nie jakaś anomalia meteorologiczna.
Bogdan Feręc
Źr: Newstalk
Photo by Sean Oulashin on Unsplash