Wydaje się, że jesteśmy bardzo blisko kolejnych zdarzeń finansowych, co można określić mianem kryzysu, a ten oddziaływać będzie na kraje zachodu, bo to one generują pusty pieniądz i na dodatek źle nim zarządzają.
Aktualnie niewiele państw na świcie, a właściwie tylko kilka może powiedzieć, że ich waluta ma pokrycie w złocie, czyli cała reszta posługuje się papierem z wydrukowanym na nim nominałem. To z kolei prowadzi do zapaści waluty, a i skłania rządy do drukowania pieniędzy, by pokryć kolejne niedobory, jakie występują w państwowych kasach. Takie działania można swobodnie nazwać pierwotnym źródłem kryzysu finansowego, ale są też kolejne, które specjaliści nazywają wielopłaszczyznowymi.
W mojej ocenie w kryzysie finansowym jesteśmy od dawna, więc od chwili, gdy świat zaczął odchodzić od parytetu złota i zaczął zarabiać na produktach niematerialnych.
Wracając jednak do sedna felietonu, początek kryzysu finansowego to wydarzenie złożone i wieloaspektowe, które może mieć dalekosiężne konsekwencje dla dużych i małych gospodarek na całym świecie. Chociaż dokładne przyczyny i przejawy kryzysów finansowych mogą się różnić, istnieje zazwyczaj kilka wspólnych wątków, które można zaobserwować na wczesnych etapach takich zdarzeń.
Jednym z wyraźnych wskaźników zbliżającego się kryzysu finansowego jest narastanie niezrównoważonego poziomu zadłużenia i tzw. dźwigni w gospodarce. Może się to zdarzyć, gdy osoby fizyczne, korporacje, a nawet rządy nadmiernie się zadłużają w stosunku do swoich dochodów lub majątku. Wraz ze wzrostem poziomu zadłużenia zdolność pożyczkobiorców do obsługi swoich zobowiązań może zostać nadwyrężona, co w konsekwencji prowadzi najczęściej do kaskadowej serii niewypłacalności i bankructw.
Innym częstym zwiastunem kryzysu finansowego jest pojawienie się baniek spekulacyjnych, głównie na rynkach finansowych, ale są też inne, co może oznaczać rynek mieszkaniowy, a z tym mamy właśnie do czynienia. Bańki na aktywach i pasywach pojawiają się, gdy ceny niektórych z nich, takich jak akcje, nieruchomości lub towary, zostają zawyżone powyżej ich wartości wewnętrznej w wyniku handlu spekulacyjnego lub innych czynników. Kiedy te bańki w końcu pękną, co nieuchronnie nastąpi, wynikające z tego załamanie cen, wywołać może powszechne zamieszanie finansowe i recesję gospodarczą.
Do takiego wydarzenia np. w Irlandii jest już bardzo blisko, a kraj zaczyna wchodzić na kierunek bessy gospodarczej, co potwierdzają jej wyniki. Rząd jeszcze tego nie mówi i jak w ostatnich dniach, zasłania się prawdopodobną nadwyżką budżetową przekraczającą 8 mld €, jednak budżet nadal wykazuje straty, co wynika z zadłużenia Republiki. Kolejnym elementem, a powiązanym z gospodarką są mieszkania, bo ich brak zaczął już wpływać na tutejszy biznes, czyli do krachu pozostał jeden krok.
Oprócz niezrównoważonych poziomów zadłużenia i baniek na rynku aktywów oraz wymienionych już pasywów kryzysy finansowe mogą być również wywoływane przez brak równowagi strukturalnej w gospodarce, taki jak deficyt handlowy, wahania kursów walut lub nierówność dochodów. Brak tej równowagi może uwidocznić i uaktywnić słabe punkty, które czynią gospodarkę bardziej podatną na wstrząsy zewnętrzne lub zakłócenia wewnętrzne, co prowadzi do załamania zaufania wśród inwestorów, konsumentów i innych uczestników rynku.
Jednym z najczęstszych sposobów rozpoczęcia kryzysu finansowego jest nagłe i nieoczekiwane wydarzenie, takie jak klęska żywiołowa, niepokoje polityczne lub światowe pogorszenie koniunktury gospodarczej. Wstrząsy zewnętrzne mogą natomiast zakłócić normalne funkcjonowanie rynków i instytucji finansowych, wywołując panikę oraz niepewność wśród inwestorów, uruchamiając spadkową spiralę sprzedaży, a także zmienności rynku.
Kolejnym czynnikiem, który może przyczynić się do wybuchu kryzysu finansowego, są nieodpowiednie regulacje i nadzór nad instytucjami i rynkami finansowymi. W ostatnich latach pojawiło się wiele przykładów kryzysów finansowych, które zaostrzyły się w wyniku luźnego egzekwowania przepisów, konfliktu interesów lub jawnych oszustw w sektorze finansowym. Ujawnienie tych słabości może zagrozić stabilności całego systemu finansowego i doprowadzić do kryzysu zaufania wśród inwestorów oraz konsumentów.
Rozpoczęty kryzys finansowy może szybko przerodzić się w pełnowymiarowy kryzys gospodarczy, z poważnymi konsekwencjami dla osób fizycznych, przedsiębiorstw i rządów. Oprócz bezpośredniego wpływu na ceny aktywów i płynność rynku, kryzysy finansowe mogą również prowadzić do ograniczenia dostępności kredytów, powszechnej utraty miejsc pracy i spadku wzrostu gospodarczego. W odpowiedzi na kryzys finansowy decydenci często wdrażają szereg środków mających na celu ustabilizowanie rynków finansowych i przywrócenie zaufania do gospodarki. Środki te mogą obejmować działania w zakresie polityki pieniężnej, takie jak obniżki stóp procentowych lub zastrzyki płynności, a także pakiety bodźców fiskalnych i reformy regulacyjne mające na celu usunięcie podstawowych przyczyn kryzysu.
Chociaż kryzysy finansowe mogą być trudne do przewidzenia lub całkowitego zapobieżenia, można podjąć kroki, aby złagodzić ich skutki i zmniejszyć prawdopodobieństwo ich ponownego wystąpienia w przyszłości. Mogą one obejmować wzmocnienie regulacji i nadzoru finansowego, promowanie przejrzystości i odpowiedzialności na rynkach finansowych oraz wspieranie kultury zarządzania ryzykiem i ostrożnych praktyk kredytowych wśród instytucji finansowych.
Podsumowując, początek kryzysu finansowego jest złożonym i wieloaspektowym wydarzeniem, które może mieć poważne konsekwencje dla gospodarek na całym świecie. Rozumiejąc typowe czynniki wyzwalające i sygnały ostrzegawcze kryzysów finansowych, które obserwujemy obecnie, decydenci, inwestorzy i konsumenci mogą być lepiej przygotowani na radzenie sobie z wyzwaniami, a także niepewnością towarzyszącą tym nieprzyjemnym wydarzeniom.
Bogdan Feręc
Photo by Towfiqu barbhuiya on Unsplash