Jak z przyjaciela staliśmy się wrogiem numer jeden Ukrainy

Od dłuższego czasu polsko-ukraińskie stosunki można nazywać chłodnymi, chociaż Kijów spodziewał się, że po zmianie władzy w Polsce, sytuacja wróci do czasów, kiedy miał otwarte drzwi do każdego państwa w Europie w tym do naszej ojczyzny.

Nic takiego się nie stało i po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska, w innym tonie, ale rozmowy ze stroną zza południowo-wschodniej granicy, nadal prowadzone są z pozycji naszych interesów narodowych. To natomiast odbierane jest przez tamtejsze społeczeństwo, jako wyraz niechęci do niego, a przynajmniej tak przedstawiają to niektóre ukraińskie media. Szeroki opis sytuacji na linii Kijów-Warszawa można znaleźć w ukraińskim wydaniu Europejskiej Prawdy, a mówi się w jednym z tekstów:

– Tydzień po tygodniu Polska zabija europejską przyszłość Ukrainy. (Польща тиждень за тижнем вбиває європейське майбутнє України.)

W tekście przedstawia się również, że Polska stała się teraz wyraźnym przeciwnikiem przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, a nawet padają pewne sugestie, że kryzys na ukraińskiej granicy i blokady, są na rękę Warszawie.

Po części to prawda, ale o ile weźmiemy pod uwagę przyszłe interesy polskich rolników, to jak postąpić ma polski rząd, niezależnie od tego, jaka opcja go tworzy. Ukraina, kiedy otworzą się przed niż bramy Unii Europejskiej, zaleje zbożem, mięsem, warzywami i owocami unijny rynek, co głęboko odciśnie się na dochodach rolników znad Wisły. Tego jednak Ukraina nie bierze pod uwagę, chce jedynie ponownego otwarcia przez Polskę granicy, przez którą będzie mogła wywozić ze swojego kraju wszystko, co jej się żywnie podoba.

Dodaje się również, że wojna handlowa, jaką rozpoczął rząd Mateusza Morawieckiego, nosi znamiona „toksycznej”, więc niszczy się zdobycze, które pojawiły się w 2022 roku.

W artykule dodaje się, iż kryzys powinien być szybko zażegnany, by nie doszło do sytuacji, w której szkody będą nie do naprawienia.

*

W mojej ocenie to kolejny raz prezentacja roszczeniowej postawy Ukrainy, ale i wyraźny sygnał, że Polska jest dla Ukraińców dobra, jeżeli daje i nie oczekuje niczego w zamian.

Zapraszam do przeczytania całego tekstu w Europejskiej Prawdzie, a znajduje się on TUTAJ. Wersja polskojęzyczna znajduje się pod TYM adresem. English version.

Bogdan Feręc

Źr. Europejska Prawda

Photo by Andrew Keymaster on Unsplash