Jak skutecznie zapobiec cukrzycy typu 2? Jest na to dobry sposób
Można by było zapobiec zdecydowanej większości przypadków cukrzycy typu 2 – teraz to jedna z najczęstszych chorób polskiego społeczeństwa. Sposoby zna chyba każdy: właściwe odżywianie, ruch i prawidłowa masa ciała. Dla wielu może być motywujący fakt, że nie chodzi wcale o jakieś drakońskie diety czy wysiłek wyciskający siódme poty.
Badanie EPIC (The European Prospective Investigation Into Cancer and Nutrition), które dotyczyło populacji europejskiej dowodzi – w kontekście zapobiegania cukrzycy typu 2 – że utrzymywanie zdrowych nawyków w ciągu życia jest kluczem do oddalenia ryzyka tej choroby.
– Moglibyśmy zapobiec ponad 93 proc. przypadkom cukrzycy typu 2, stosując się do zaleceń zdrowego stylu życia – odwołała się do wyników tego badania lek. Alicja Baska z Zakładu Medycyny Stylu Życia, Szkoła Zdrowia Publicznego CMKP w czasie swojego wystąpienia zatytułowanego „Medycyna stylu życia a cukrzyca typu 2 – klucz do prewencji, klucz do interwencji”.
Pod pojęciem zdrowego stylu życia kryją się filary:
- zdrowe odżywianie,
- regularna aktywność fizyczna,
- unikanie używek,
- higiena snu,
- regulacja stresu,
- dobre relacje międzyludzkie.
Ekspertka podkreśliła, że to badanie pokazało też siłę interwencji w kontekście innych chorób zależnych od stylu życia, bowiem stosowanie się do powyższych zasad może zapobiec ponad 80 proc. zawałów mięśnia sercowego czy o połowę obniżyć ryzyko udarów, a o blisko 40 proc. nowotworów.
Jak leki okazały się mniej skuteczne niż styl życia
Inną często przywoływaną interwencją, która dała podwaliny wielu programom zapobiegania cukrzycy na całym świecie jest amerykański program Diabetes Prevention Program (DPP), prowadzony w latach 1996-2001 w 27 ośrodkach klinicznych w USA. Wzięło w nim udział 3234 uczestników z rozpoznanym stanem przedcukrzycowym i/lub wysokim ryzykiem cukrzycy typu 2.
Menu na obniżenie cholesterolu
Podzieleni zostali losowo na trzy grupy:
- osoby objęte Programem Zmiany Stylu Życia (DPP), którego celem była redukcja masy ciała wśród uczestników o min. 7 proc. i jej utrzymanie, czemu służyć miało stosowanie diety o obniżonej kaloryczności i zawartości tłuszczów i wprowadzona równolegle aktywność fizyczna (150 minut tygodniowo). Uczestnicy odbyli 16 spotkań grupowych w ciągu pierwszych 24 tygodni, potem spotykali się co dwa miesiące z minimum jedną indywidualną rozmową telefoniczną pomiędzy wizytami;
- osoby, które przyjmowały metforminę 850 mg dwa razy dziennie (to lek stosowany m.in. w stanie przedcukrzycowym) oraz korzystały ze standardowych porad dotyczących diety i aktywności fizycznej;
- osoby, które otrzymały placebo – substancję obojętną (zamiast metforminy) i również korzystały ze standardowych porad dotyczących diety i aktywności fizycznej
W tym badaniu u osób objętych Programem Zmiany Stylu Życia osiągnięto – jak wyjaśniła ekspertka – zmniejszenie ryzyka rozwinięcia się cukrzycy typu 2 w porównaniu do grupy placebo aż o 58 proc. Wartym podkreślenia jest fakt, że zmiany, do których zachęcani byli uczestnicy programu nie były bardzo restrykcyjne, a ich efekty okazały się zadziwiająco dobre.
– To nie jest bardzo intensywna modyfikacja stylu życia, co więcej, okazało się, że szczególnie „responsywne” na tę interwencję były osoby powyżej 60. r.ż. W tej grupie wiekowej częstość występowania cukrzycy zmniejszyła się o 71 proc. Drugim ramieniem w tym badaniu były osoby, które przyjmowały metforminę. Ta interwencja okazała się skuteczna w przypadku 31 proc. badanych, czyli skuteczność (leku – przyp. red.) była blisko dwukrotnie niższa niż w przypadku interwencji z zakresu medycyny stylu życia – przekazała lek. Baska.
Badanie doczekało się kontynuacji. To Diabetes Prevention Program Outcomes Study, w którym prowadzący badanie chcieli przekonać się, na ile uczestnictwo przez rok w programie DPP prowadzi do trwałych zmian w stylu życia i zmniejsza częstotliwość występowania cukrzycy typu 2. Okazało się, że po 10 latach program jest wciąż skuteczniejszy niż długoterminowe przyjmowanie leku czy placebo. Jego uczestnicy opóźnili u siebie rozwój cukrzycy typu 2 o około 4 lata, zmniejszyło się u nich także ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego (uczestnicy mieli m.in. niższe ciśnienie krwi czy stężenie cholesterolu).
Nie masz cukrzycy? Lepiej sprawdź!
Ekspertka zwróciła uwagę na fakt, że wyniki badania DPP udowodniły także skuteczność interwencji grupowych, co przyczyniło się do wprowadzenia w niektórych krajach pewnych rozwiązań systemowo np. w Wielkiej Brytanii grupowych konsultacji (group consultations).
Coraz powszechniejsze staje się prowadzenie edukacji i wspieranie w zmianie stylu życia w grupach pacjentów. Niekoniecznie muszą to być osoby z tą samą jednostką chorobową. Okazuje się, że jest to całkiem skuteczna forma oddziaływania na prozdrowotne zachowania.
– Trochę zmienia się paradygmat w mówieniu o leczeniu cukrzycy typu 2 – wskazała ekspertka i dodała, że są już na świecie towarzystwa m.in. American College od Lifestyle Medicine, które wskazują, że „odpowiednio intensywna zmiana stylu życia może prowadzić do remisji cukrzycy typu 2, z podobnym sukcesem, co zabiegi bariatryczne, ale z mniejszą liczbą powikłań”.
Cukrzyca typu 2 nie lubi samotności
Warto pamiętać, że cukrzyca typu 2 nie występuje sama. Zwykle towarzyszą jej inne choroby. Tak naprawdę można uznać, że izolowana cukrzyca typu 2 nie występuje. Aż 98 proc. pacjentów z cukrzycą typu 2 ma przynajmniej jedną chorobę współtowarzyszącą, a 89 proc. – przynajmniej dwie. Jak przypomniała lek. Baska, to mogą być takie schorzenia jak: nadciśnienie tętnicze (82 proc.), otyłość i nadwaga (78 proc.), hiperlipidemia (77 proc.), przewlekła choroba nerek (24 proc.), choroby układu krążenia (22 proc.).
– Jest to o tyle istotne, by zobaczyć, że interwencje (wokół filarów medycyny stylu życia) nakierowane na profilaktykę i leczenie cukrzycy typu 2 tak naprawdę nakierowane są również na leczenie tych chorób współtowarzyszących i ich profilaktykę – wyjaśniła ekspertka.
Jednocześnie zwróciła uwagę na to, że zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego praktycznie większość polskiego społeczeństwa jest w grupie ryzyka wystąpienia cukrzycy typu 2, w związku z czym niezależnie od wieku powinna wykonywać coroczne badanie przesiewowe w kierunku cukrzycy. Dotyczy to osób z nadwagą lub otyłością, czyli ze wskaźnikiem BMI równym lub powyżej 25, obwodem talii w przypadku kobiet równym lub powyżej 80 cm, a mężczyzn 94 cm. To blisko 60 proc. naszej dorosłej populacji. Poza tym przebadać co roku powinny się także osoby mało aktywne fizycznie (nawet 70 proc. Polaków nie rusza się w tygodniu więcej niż 150 minut), kobiety z przebytą cukrzycą ciążową czy z zespołem policystycznych jajników, a także te z chorobami układu sercowo-naczyniowego.
Klaudia Torchała, zdrowie.pap.pl
Fot. PAP/J. Turczyk