Decyzje Fed dotyczące stóp procentowych mogą wywołać lawinę realizacji zysków na złocie. Stracili polscy inwestorzy, którzy w ostatnich miesiącach kupowali złoto, bo wzmocnił się złoty. Sytuacja może właśnie się zmienić.
Złoto kosztuje w okolicach 1 970 USD za uncję. Minimum z 52 tygodni to 1 717 USD, a maksimum – 2 070 USD/uncja.
– Decyzje Fed są ważne dla cen złota, ponieważ oczekiwania kreują to, co dzieje się z dolarem i obligacjami USA – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB. – Niedawna mieliśmy rentowności 10 letnich obligacji na poziomie 4%, a 2- letnich na poziomie 5%, a teraz te rentowności mocno spadły, co jest związane ze spadkiem inflacji w USA do 3%, zdecydowanie mocniejszym niż oczekiwał tego rynek.
Gdy inflacja jest niższa – prowadzi to do słabości dolara i spadku rentowności. Wówczas złoto powinno drożeć. Tu działa prosta zasada: złoto nie przynosi odsetek, a więc im niższe odsetki z obligacji, tym większe zainteresowanie złotem.
Rentowności obligacji rządowych zależne są od decyzji banków centralnych, a lipiec stał się bardzo ważny dla inwestujących w złoto. Przed wakacyjną przerwą trzy najważniejsze banki centralne, Fed, EBC, Bank Japonii, decydują o swojej polityce monetarnej i tym samym przejdą na wakacyjną przerwę, ich następne posiedzenia będą miały miejsce dopiero w drugiej połowie września. Do tego czasu poznamy wiele ważnych odczytów makro z poszczególnych gospodarek, dlatego też decyzje podjęte przed końcem lipca mogą mieć charakter szczególnie istotny.
Jeśli chodzi o FED, to tutaj rynek nie zakłada możliwości na zaskoczenie. FED z niemal 97% prawdopodobieństwem (założenia rynku swapów) podniesie stopy o 25 punktów bazowych. Co jednak istotne, decyzja ta według rynku ma zwieńczyć cykl podwyżek stóp procentowych w USA.
Sytuacja EBC ma się nieco inaczej. Na ten moment rynek zakłada, że w strefie euro stopy zostaną jeszcze podniesione dwa razy, niemniej prawdopodobieństwo na drugą podwyżkę o 25 pb wynosi nieco powyżej 50%, dlatego też zważając na okres między posiedzeniami, możemy spodziewać się dużych odchyleń tych wartości.
Po japońskim banku spodziewano się utrzymania ultragołębiego nastawienia. I to się nie zmieniło.
– Rynek nastawiony jest już tylko na jedną podwyżkę stóp przez Fed do zakończenia cyklu podwyżek, a więc bardzo wątpi we wcześniejsze zapowiedzi banku centralnego USA o dwóch podwyżkach – komentuje ekspert XTB. – Gdyby jednak miało dojść do dwóch podwyżek, to stanie się to raczej w lipcu i we wrześniu, a nie w lipcu i listopadzie.
Gdy Fed zakomunikuje zakończenie cyklu podwyżek, może to uruchomić lawinę realizacji zysków na złocie. To oznaczałoby spadek jego ceny.
Natomiast długoterminowo utrzymywanie stóp procentowych przez Fed i także ich obniżanie powinno okazać się pozytywne dla złota. Szybsze obniżki rentowności amerykańskich obligacji doprowadziłyby do rajdu na rynku złota.
– W takim scenariusz poziom cen 2 000 USD za uncję może okazać się zbyt niski – dodaje M.Stajniak z XTB. – Właśnie ten poziom od sierpnia 2020 r. był naruszany kilkakrotnie, jednak żaden miesiąc nie zakończył się powyżej tego poziomu.
Jak inwestowanie w złoto może oceniać polski inwestor, gdy złoty wzmocnił się do dolara i znalazł się na poziomie poniżej 4 zł za dolara?
– Rok do roku złoty wzmocnił się o prawie 30%, a od początku tego roku o 10%, czyli kupujący w tym czasie nie mogą cieszyć się żadnymi zyskami – podsumowuje ekspert. – Teraz złoto wydaje się bardzo atrakcyjne, ponieważ długoterminowo światowa cena złota może rosnąć, gdy złoty może osłabiać się wobec dolara.
Photo by Jingming Pan on Unsplash