Izrael jest państwem zbójeckim

Izrael dokonał inwazji na kolejny kraj, mordując prawie tysiąc osób w Libanie. Zniszczył mieszkańców Gazy i teraz grozi tym samym w południowym Libanie. Siły Obronne Izraela twierdzą, że zamierzają przeprowadzić kolejną inwazję lądową.
Nikt nie powinien mieć wątpliwości, co to oznacza. Podczas jednej z poprzednich inwazji w 1982 r. Izrael współpracował z libańskimi faszystami, aby zorganizować morderstwo Palestyńczyków w obozach dla uchodźców Sabra i Szatila. Podczas gdy siły izraelskie otaczały obóz, szwadrony śmierci wkroczyły, aby zamordować około 3000 Palestyńczyków i libańskich szyitów. Nikt nie powinien słuchać żałosnych wymówek izraelskich przywódców. Twierdzą, że Hezbollah wygnał Izraelczyków z ich domów. Jednak prawda jest taka, że Izrael wystrzelił osiem razy więcej rakiet w Liban niż Hezbollah w Izrael. Hezbollah powiedział, że zaprzestanie ostrzałów, gdy tylko Izrael zakończy swoją kampanię mordów w Gazie.
Zachodnie media rozgłaszają „plany” USA, Francji i Wielkiej Brytanii dotyczące tymczasowego zawieszenia broni, ale to są dokładnie te same kraje, które uzbrajają Izrael. Jak można udawać mediatora, uzbrajając jedną stronę?
Widzą Izrael jako przyczółek zachodniego obozu imperialistycznego i, choć są zawstydzeni jego otwartą zaciekłością, dadzą Izraelowi „żelazną ochronę”. Ich rozmowy o zawieszeniu broni są tylko przykrywką, by uspokoić opinię publiczną, podczas gdy popierają prawo Izraela do mordowania i inwazji. Dlatego na przykład USA, uparcie głosuje za Izraelem, nawet gdy w ONZ pojawiają się łagodne potępienia.
Nie powinniśmy też dać się też nabrać na fałszywe oburzenie irlandzkiego rządu. Wiedzą, że Irlandczycy rozumieją rzeczywistość kolonializmu i w zdecydowanej większości popierają sprawę palestyńską. Dlatego rząd Fianna Fáil-Fine Gael-Green nasila swoją retorykę, ale nie robi nic, by zaszkodzić Izraelowi lub zdenerwować jego sponsora, USA.
Musimy położyć kres tej podwójnej grze retorycznych potępień przy jednoczesnym odmowie podjęcia jakichkolwiek konkretnych działań w celu powstrzymania Izraela. Nawet gdy ujawniono, że samoloty zmierzające do izraelskiego wysiłku wojennego przelatują nad irlandzką przestrzenią powietrzną, rząd przyjął postawę bierności. Jedną rzeczą, której nauczyliśmy się po prawie roku wojny, jest to, że Izrael nie przejmuje się słowami. Czas na działanie.
People Before Profit zaproponowało kilka kluczowych środków, które pomogą odizolować Izrael. Ambasador Izraela powinna zostać wydalona. Na razie została tylko „ponownie wezwana” do Tel Awiwu przez państwo izraelskie. Należy jej powiedzieć, żeby spakowała walizki i wyjechała.
Irlandzkie państwo powinno poprzeć politykę bojkotu, wycofania inwestycji i sankcji. Każda agencja państwowa powinna zerwać powiązania handlowe z Izraelem lub firmami, które go wspierają.
Wojska amerykańskie powinny zostać poinformowane o zaprzestaniu używania Shannon do celów militarnych. Bez amerykańskich bomb i broni Izrael nie mógłby kontynuować swoich morderczych kampanii.
Ustawa o Terytoriach Okupowanych powinna zostać uchwalona natychmiast. Fine Gael jest jedyną partią, która to wstrzymuje.
Chcemy, aby Palestyna stała się powszechnym tematem wyborczym, wzywając do prawdziwej solidarności – nie tylko słów.
Jeśli możesz pomóc, skontaktuj się z nami.
Następna Narodowa Demonstracja IPSC odbędzie się w sobotę 5 października i rozpocznie się o godzinie 13:00 w Garden of Remembrance, Parnell Square i przejdzie do Dáil. Zachęcamy wszystkich naszych członków i zwolenników do udziału w tym proteście.
Opr. Bogdan Feręc
Źr. People Before Profit
Graf. People Before Profit