Irlandzkie ulice mogą stać się sceną ataków terrorystycznych

Ekspert ds. bezpieczeństwa ostrzegł Irlandię, aby przygotowała się na możliwość wzrostu zagrożenia terrorystycznego, których nie można obecnie już wykluczyć.
Taka opinia doktora Toma Cloonana pojawiła się po dwóch niedawnych atakach terrorystycznych, do jakich doszło na kontynencie europejskim, a były następstwem wybuchu wojny Izraela z Palestyną. Jak zaznacza Cloonan, eskalacja działań wojennych na Bliskim Wschodzie, prowadzić będzie do wzrostu napięcia na całym świecie, a może ujawnić się w postaci ataków terrorystycznych, które dokonywane będą przez islamskich ekstremistów, jacy w tamach pomocy humanitarnej przyjmowania byli do Unii Europejskiej, ale też do innych państw.
Możliwe są więc ataki terrorystyczne w wielu europejskich miastach, w tym stolicach państw, co oznacza, że nie można ich wykluczyć również na wyspie.
W rozmowie z Irish Sunday Mirror dr Cloonan powiedział, że pomimo tego, że Irlandia jest krajem neutralnym, większość radykałów „postrzega nas wszystkich jako wrogów”, którzy należą do świata zachodniego.
Dr Clonan powiedział:
– W ubiegły weekend przewidziałem, że w europejskich stolicach nastąpi wznowienie ataków terrorystycznych i tak się stało, więc można spodziewać się i tu takich samych wydarzeń. Będzie to dokładnie ten sam scenariusz, który kierował atakami Państwa Islamskiego w całej Europie w 2015 roku. Pewnego lata w atakach terrorystycznych zamordowano setki obywateli Europy.
– Mieliśmy ataki na jarmarki bożonarodzeniowe, stacje kolejowe, w Londynie i w całej Europie i możemy spodziewać się, że tendencja ta się powtórzy. Mimo że Irlandia była pierwszym krajem, który uznał Autonomię Palestyńską za państwo w 1980 r., faktem jest, że nie będzie ona w stanie rozróżnić jednego typu zachodniego [narodu] od innego.
– Później odkryto, że Rachid Redouane, który był zamieszany w atak w Londynie – który miał irlandzką rezydenturę i mieszkał w Dublinie – planował atak w Irlandii. Z punktu widzenia bezpieczeństwa, obrony i wywiadu jesteśmy bardzo bezbronni.
– Uważam, że głównym zagrożeniem jest to, że komórki terrorystyczne mogą próbować wykorzystać Irlandię jako platformę startową do ataków na Wielką Brytanię, ale nie sądzę, że zawahałyby się przed przeprowadzeniem ataku w Dublinie, Limerick lub Cork, gdyby uważali, że jest to zgodne z ich naprawdę fundamentalistycznymi poglądami na Zachód. Zatem chociaż jesteśmy neutralni, fanatycy nadal uważaliby Irlandczyków za kogoś mniej niż człowieka, a ich narodowość nie chroniłaby przed ich morderczymi przekonaniami.
Bogdan Feręc
Źr. The Mirror
Photo by Baudouin Wisselmann on Unsplash