Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Irlandzka policja działa, jak i jej prawo

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Czasami mówi się, że prawo w Irlandii traktowane jest trochę jak kwestia poboczna naszego życia na wyspie, a i Garda nie funkcjonuje tak, jak spodziewają się tego mieszkańcy, jednak te twierdzenia nie mają raczej uzasadnienia, gdyż czasami funkcjonowanie w obu przypadkach jest bardzo sprawne.

Jeden z dublińskich policjantów, detektyw Grant, który pewnego dnia wsiadał na przystanku na Smithfield do tramwaju Luas, zauważył przestępcę seksualnego z zakazem podróżowania komunikacją publiczną. Funkcjonariusz poprosił, aby ten wraz z nim opuścił tramwaj i zapytał, czy dostał pozwolenie na podróżowanie tramwajami? Skazany próbował negocjować i prosił, aby policjant mu odpuścił i pozwolił na jednorazową podróż.

Człowiekiem, który nie powinien korzystać z tramwaju, okazał się przestępca seksualny, który ma na swoim koncie już 213 wyroków skazujących, a złamał sądowy zakaz i poruszał się komunikacją publiczną.

Detektyw Grant zaprosił też Goodmana na przesłuchanie, na które ów się stawił, a to wówczas doszło do aresztowania. Wcześniej Garda przeszukała swoje systemy, w tym Pulse, aby sprawdzić, czy nie ma przypadkiem jakichś zmian w wyroku i czy przestępca seksualny, nie mógł korzystać w wyjątkowych przypadkach z komunikacji publicznej. Zmian nie było, co skutkowało aresztowaniem i przekazaniem sprawy do sądu.

Kiedy informacja o podróży 78-latka trafiła do Okręgowego Sądu Karnego w Dublinie, ten podjął decyzję o odwieszeniu skazanemu Anthony’emu Goodmanowi kary i nakazał 12-miesięczny pobyt w więzieniu, choć wyrok główny opiewa na 14 miesięcy.

Przebywający obecnie w więzieniu Goodman, skazywany był za przestępstwa na tle seksualnym, w tym za zachowania nieobyczajne, a i wielokrotne naruszenia zakazów sądowych. W jego życiu nazbierało się też kilka wyroków za włamania, podpalenie i groźby pozbawienia życia.  

Odsiadujący wyrok Goodman, może pozostać w więzieniu dłużej, niż trwający teraz wyrok, bo przeciwko niemu toczy się jeszcze jedno śledztwo, ale w innej sprawie.

Podczas procesu detektyw Grant doczekał się też pochwały ze strony sędziego prowadzącego rozprawę, a otrzymał ją za czujność i prawidłową interwencję.

Bogdan Feręc

Źr: Extra.ie

Photo by Bogdan Feręc

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version