Jak poinformował Bank Centralny Irlandii, kraj zbyt szybko i zbyt dużo wydaje na swoje utrzymanie, więc pojawiło się ostrzeżenie, iż może pojawić się kryzys gospodarczy, o ile ten kierunek zostanie utrzymany.
Pełna opinia BCI przesłana zostanie do tutejszego rządu jeszcze przed rozpoczęciem głównych prac nad budżetem na rok przyszły, a w niej znajdą się szczegółowe wyjaśnienia, dlaczego kraj nie powinien rozdawać deklarowanych obecnie kwot pieniędzy. Raport BCI wskazywać ma też na zmiany ekonomiczne w gospodarce światowej, więc zagrożenia, jakie pojawiają się w największych gospodarkach, w tym w USA, Niemczech i Francji.
Prezes vel gubernator Banku Centralnego Irlandii Gabriel Makhlouf stwierdził, że utrzymanie wydatków na dotychczasowym poziomie, ale też ich zwiększanie, a bez dodatkowych wpływów podatkowych, które zrównoważą ponoszone przez Skarb Państwa koszty, zaszkodzi konkurencyjności Irlandii. W perspektywie długoterminowej okazać się również może, że inflacja w kraju zacznie wzrastać, a i obniży się poziom życia w kraju.
Informacje BCI zawarte zostały w Biuletynie Kwartalnym Banku, a są powtórzeniem tych z pierwszych miesięcy roku, kiedy Bank Centralny wspominał o trzymaniu wydatków państwowych w ryzach.
Podobne ostrzeżenie wydała już wcześniej Irlandzka Rada Doradcza ds. Fiskalnych, co jest zgodne z obecną opinią BCI.
W tych dniach Biuletyn Kwartalny z opinią gubernatora Banku Centralnego trafił do rąk ministra finansów Michaela McGratha, który przedstawić ma dokument na najbliższym posiedzeniu gabinetu.
Bogdan Feręc
Źr. Independent