Irlandka, która aresztowana została w Dubaju, może liczyć na pomoc państwa, co zapowiedział w swoim wystąpieniu w parlamencie premier Simon Harris.
Jak dodał taoiseach, rząd w Dublinie gotów jest „interweniować” w tej sprawie, a sprawdzane są obecnie okoliczności postawienia jej zarzutów karnych. Sprawa dotyczy 28-letniej Tori Towey, która miała wg niektórych posłów zatrzymana zostać bez postawienia jej sensownych zarzutów, jednak tego stanowiska nie potwierdzają irlandzkie władze. W sprawie interweniowała u irlandzkiego premiera partia Sinn Féin, która na posiedzeniu Dáil wnioskowała o udzielnie przez szefa państwa pełnych informacji, ale też zajęcia się problemem Irlandki.
Premier powiedział, iż nie dysponuje pełną wiedzą w tej sprawie, ale podziękował Mary Lou McDonald, że ją poruszyła. Odpowiadając na pytanie szefowej Sinn Féin, Simon Harris stwierdził, iż zwróci się do Departamentu Sprawiedliwości i Spaw Zagranicznych o podanie mu szczegółów, a rząd udzieli swojej obywatelce daleko idącej pomocy prawnej.
Jak przedstawiała to Mary Lou McDonald, Tori Towey miała być poddawana przemocy domowej, a na dodatek odebrano jej paszport, by uniemożliwić wyjazd z kraju.
Pochodzącej z Roscommon Tori postawiono zarzut „próby samobójczej”, co w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest karane, ale i „nadużywania alkoholu”, co też jest prawnie zakazane. McDonald dodała, że kobieta jest obecnie w „niewiarygodnym stresie”, co powinno spotkać się z natychmiastową reakcją irlandzkich władz.
Mary Lou McDonald wezwała premiera, aby w trybie pilnym zajął się tą sprawą i zobowiązał odpowiednie departamenty do interwencji, a także traktowania sprawy z najwyższym priorytetem. McDonald podkreślała, że żadna kobieta nie powinna być tak traktowana, a Irlandia ma obowiązek ją chronić.
Departament Spraw Zagranicznych również odniósł się do sprawy i zapewnił, że jest świadomy problemu, a i rozpoczął już odpowiednie działania, w tym udzielił pomocy konsularnej.
O głos poprosiła również posłanka Sinn Féin z Roscommon-Galway Claire Kerrane, która zgłosiła swoją wolę współpracy przy tej sprawie z irlandzką ambasadą w ZEA i z irlandzkim rządem, aby wesprzeć i uwolnić Tori Towey.
Posłanka Claire Kerrane stwierdziła:
– W przyszłym tygodniu ma się odbyć rozprawa sądowa, ale mam nadzieję, że nie dojdzie to aż tak daleko. Ważne jest dla nas teraz, aby wywierać presję na rząd i władze Dubaju, aby postępowały właściwie.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Wael Hneini on Unsplash