W Europie mówi się, że Irlandia to kraj, gdzie pub jest na każdej ulicy, co ma wskazywać, że ma ich najwięcej pubów.
To jednak nie jest prawdą, ponieważ badania wykazały, iż Irlandia zajmuje dopiero „trzecie miejsce na świecie” pod względem liczby pubów w przeliczeniu na mieszkańca pomimo ogólnego spadku ich ilości. W swoim najnowszym raporcie HRB podaje, że trzy czwarte osób w Irlandii mieszka w niewielkiej odległości od licencjonowanego lokalu.
Powołując się na dane zebrane przez Uniwersytet w Sheffield, który zbadał liczbę pubów w 25 krajach na całym świecie, Irlandia zajmuje trzecie miejsce na świecie pod względem liczby pubów na mieszkańca, a uplasowała się za Słowacją i Węgrami – z wyłączeniem krajów o liczbie ludności poniżej miliona.
Po uwzględnieniu barów, klubów nocnych i ogródków piwnych Irlandia zajęła natomiast czwarte miejsce.
Wyniki stanowią część szerszego badania, w którym wykazano, że choć nastąpił ogólny spadek spożycia alkoholu na mieszkańca, to w zeszłym roku przeciętna osoba w wieku powyżej 15 lat w Irlandii wypiła 9,9 litra czystego alkoholu, czyli więcej niż podaje Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), gdzie średnia to 8,6 litra. Według badania HRB odpowiada to 37 butelkom wódki (70 cl), 104 butelkom wina lub 400 pintom piwa.
Autorka raportu Anne Doyle powiedziała:
– Zaobserwowaliśmy 8 proc. spadek liczby pubów w ciągu dziesięciu lat i 8% wzrost liczby licencjonowanych punktów. W zależności od rodzaju kupowanego alkoholu, w pubach częściej sprzedaje się piwo, ale napoje spirytusowe znacznie częściej pija się w domu. Istnieją także obawy, że rodzice pozwalają dzieciom poniżej 18 roku życia pić w domu pod nadzorem. Normalizacja picia jest niebezpieczną praktyką i prowadzi do upijania się i długotrwałych problemów.
W raporcie Irlandia zajmuje 8. miejsce na 30 krajów pod względem odsetka dochodów gospodarstw domowych wydawanych na alkohol. Dodaje się również, że choć cena alkoholu wzrosła, pozostaje ona zgodna z inflacją.
Widać też różnicę w trendach związanych ze spożyciem alkoholu wśród młodszych osób, które „często szukają produktów o zawartości alkoholu 0,0”, czytamy w raporcie.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Aleksandr Popov on Unsplash