Z okazji Dnia Młodzieży ONZ przeprowadzono ankietę wśród młodych ludzi, a zapytano ich, co wpływa na decyzję o opuszczeniu Irlandii.
Jak się okazało, wyspa ma kilka problemów do rozwiązania, a podstawowymi są kryzys zakwaterowania, stagnacja płac i zdrowie psychiczne. Kwestie decyzji młodych ludzi omówił szerzej dyrektor ds. polityki Narodowej Rady Młodzieży Irlandii Paul Gordon, który stwierdził, że obecnemu pokoleniu ludzi wchodzących na rynek pracy i rozpoczynającemu samodzielne życie, znacznie trudniej jest żyć w tym kraju, niż poprzednim pokoleniom.
Paul Gordon mówi:
– Może to brzmieć jak coś, co mówi każde pokolenie, które nie wie, jak ma dobrze, ale wskaźniki mają odbicie w rzeczywistości. Widzimy oczywiście kryzys mieszkaniowy, który naprawdę ściska młodych ludzi… Liczba właścicieli domów wśród młodszych ludzi spadła do naprawdę niskich wskaźników, a wielu po prostu walczy o znalezienie lokum na rynku mieszkaniowym.
Pan Gordon podkreślił, że problem migracji młodych ludzi jest złożony, bo w obecnej sytuacji na świecie, niewiele osób zgłasza, iż ich warunku uległy znacznej poprawie, a często mówią również, że problemy poza Irlandią są bardzo podobne. Często zdarza się również, mówił dalej Gordon, iż przedstawiają swoim przyjaciołom z kraju nieco przerysowany obraz zagranicznego dobrobytu, a z tego wynika, że może nie jest tam zbyt kolorowo, ale mogą bez większego wysiłku znaleźć zakwaterowanie.
Problemem dla młodych ludzi z Irlandii są także płace, które obecnie nie mają już takiej wartości, jak jeszcze kilka lat temu, a to również czynnik wpływający na decyzje o opuszczeniu wyspy.
Paul Gordon stwierdził:
– Młoda osoba w wieku 26 lat, urodzona w latach 90., w wieku 26 lat zarabia mniej niż jej rówieśnicy, którzy urodzili się w latach 70 i 80. Realnie widzimy niestety, że młodzi ludzie mają teraz cięższy czas niż poprzednie pokolenia. Prawdą jest, że mamy naprawdę niski poziom bezrobocia wśród młodzieży w porównaniu z przeszłością. Są też tutaj możliwości, mogą nie być tak dobrze opłacane, jak ludzie by chcieli i niestety szukają gdzie indziej.
Kończąc rozmowę, Paul Gordan powiedział, że Irlandia traci wykwalifikowanych ludzi na rzecz innych krajów i określił to słowami:
– Jako naród inwestujemy w młodych ludzi poprzez edukację i niestety jest to strata netto, wykwalifikowani ludzie opuszczają kraj, aby udać się gdzie indziej, ponieważ po prostu nie stać ich na zakwaterowanie tutaj. Młodzi ludzie poniżej 25 roku życia są znacznie bardziej narażeni na niższe wynagrodzenie i na umowach tymczasowych. Naprawdę musimy zająć się tymi podstawowymi problemami.
Dyrektor generalny Spunout Ian Power powiedział natomiast, że średni wiek osób opuszczających dom wynosi obecnie 28,3 lat, a omówił także kwestie zdrowia psychicznego, jakości życia i zakwaterowania.
Ian Power uznał w tych kwestiach:
– To poczucie braku postępu, braku niezależności – ma duży wpływ na poczucie własnej wartości i dobre samopoczucie ludzi. Myślę, że naprawdę dużo bardziej chodzi o jakość życia pod względem tego, dlaczego młodzi ludzie być może patrzą na inne miejsca. Możesz wydać tyle samo pieniędzy na koszt zakwaterowania [za granicą], ale w rzeczywistości jego jakość jest lepsza.
Problemem dla młodych jest też niepewność zatrudnienia, a w tej kwestii pan Power mówi:
– Praca może być lepiej płatna, ale być może nie jest tak bezpieczna, jak w przeszłości. W wielu sektorach panuje stagnacja płac. Szczególnie w służbie zdrowia, ale warunki pracy mogą być tu lepsze. Możesz też zrozumieć, dlaczego wielu młodych ludzi wyjeżdża do Australii i Kanady oraz innych miejsc do pracy w warunkach, bo będzie to lepsze dla ich zdrowia i dobrego samopoczucia.
Bogdan Feręc
Źr: News Talk