Irlandia nie jest odporna na przerwy w dostawach gazu

Cztery lata blokady inwestycji w infrastrukturę gazową, jakiej z sukcesem – jedynym, dokonał poprzedni minister środowiska Eamon Ryan, dało właśnie efekt, o którym dowiadujemy się z raportu Departamentu Środowiska zarządzanego przez Darragha O’Briena.
Ministerstwo ujawniło, że uszkodzenie którejkolwiek z nitek gazociągów transportujących gaz do Irlandii, powodować będzie poważne problemy z dostawami gazu na lądzie, gdyż kraj nie ma odpowiednich magazynów, by zgromadzić większe zapasy tego paliwa. To z kolei może być w ocenie Departamentu Środowiska katastrofalnym w skutki wydarzeniem i przyczynić się nawet do znacznego zmniejszenia zaopatrzenia kraju w energię elektryczną.
Informacja ta pojawiła się w oficjalnych dokumentach rządowych, które dotyczą bezpieczeństwa energetycznego kraju, a stwierdza się tam również, że Irlandia jest wyjątkowo podatna na skutki zakłóceń w dostawach błękitnego paliwa.
Jak ocenili eksperci, poważne uszkodzenie którejś z podmorskich magistrali gazowych może ją wyłączyć z eksploatacji nawet na sześć miesięcy, co będzie miało wpływ na całą sieć gazową w kraju, w tym na elektrownie, które jako paliwa używają właśnie gazu. Do potencjalnie dotkniętych problemami w dostawach gazu mogą należeć również firmy z sektora farmaceutycznego, które tego paliwa używają do wielu procesów, ale i sektor spożywczy, napojów, mleczarski, wytwórczy, a nawet lotniska, kompleksy mieszkalne i uniwersytety.
Żeby się przed taką ewentualnością ochronić, Irlandia i Wielka Brytania powinny zacieśnić współpracę energetyczną, powiedział analityk ds. bezpieczeństwa Declan Power i wspólnie opracować metody ochrony podmorskich połączeń gazowych.
Do tego w krótkim czasie w Irlandii powinny powstać zakłady rafinacji gazu, ale przede wszystkim magazyny, które zabezpieczać będą pojemnością dostawy na kilka miesięcy.
Do całej sprawy, jakby jeszcze złego zrobili, włączył się lider Partii Zielonych Roderic O’Gorman, jedyny poseł tego ugrupowania w parlamencie i apelował o ostrożność, aby Irlandia nie dała przypadkiem zezwolenia na wydobywanie gazu łupkowego.
*
Na szczęście słowa posła jedynaka nie mają obecnie większego znaczenia, a rząd już wcześniej powiedział, iż inwestować będzie w magazyny na gaz. W mojej jednak ocenie były minister środowiska, czyli Eamon Ryan, powinien stanąć przed sądem za narażenie na niebezpieczeństwo energetyczne Republiki Irlandii.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Fot. CC BY-SA 3.0 ReubenGBrewer