Irlandia musi zapłacić „karę” za uchodźców
Kiedy Irlandia przystąpiła do unijnego programu na rzecz zakwaterowania uchodźców w systemie ochrony międzynarodowej, przyjęła również wszelkie wynikające z tego zobowiązania.
Irlandia wpłaci na rzez UE 1,5 mln €, co wynika z nieprzyjęcia przez kraj 350 uchodźców. Unijny dobrowolny mechanizm solidarności przewiduje, że w chwili, gdy kraj nie chce lub nie może przyjąć uchodźców, powinien wnieść do UE pewien wkład finansowy, który przeznaczony będzie dla kraju przyjmującego.
Wcześniej Dublin zgodził się na przyjęcie 350 uchodźców w ramach unijnej inicjatywy dobrowolności, jednak uznał, że dotknięty został falą uchodźców wojennych z Ukrainy oraz napływem azylantów, co zablokowało możliwość przyjmowania innych osób, gdyż nie mógł zapewnić im zakwaterowania. To z kolei oznacza, że rząd będzie musiał przekazać do UE 1,5 mln €, a pieniądze te zasilą konta państw, które te 350 osób przyjęły, co odbywało się w ramach relokacji.
Aktualnie w Irlandii przebywa ponad 80 000 uchodźców wojennych i osób ubiegających się o azyl, jednak nie wpływa to w żadnym stopniu na podejście do problemu przez UE, która nie łączy obu kwestii. W przypadku Irlandii, dla UE nie jest też ważne, że kraj boryka się z gigantycznym wzrostem wniosków o udzielnie ochrony międzynarodowej, więc nie ma najdrobniejszych nawet sygnałów, iż Bruksela zrezygnuje od pobrania swoistej „kary” finansowej od Zielonej Wyspy.
W tych dniach Departament ds. Dzieci, Równości i Integracji przedstawi na Radzie Ministrów wniosek o przekazanie 1,5 mln € wkładu finansowego w ramach dobrowolnego mechanizmu solidarności, a umotywuje go brakiem mieszkań i miejsc zakwaterowania dla osób relokowanych.
Decyzja podjęta została w Departamencie zarządzanym przez ministra Roderica O’Gormana, w celu zmniejszenie presji wywieranej przez inne grupy migrantów wojennych i azylantów na system zakwaterowania, co wiąże się z brakiem możliwości udzielenia im schronienia. Wcześniej minister O’Gorman czynił wysiłki, aby wszyscy migranci oraz uchodźcy otrzymali pomoc na wyspie, jednak okazało się to niemożliwe.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Barbara Zandoval on Unsplash