Irlandia może ewakuować swoich żołnierzy z Libanu

Przebywający w Stanach Zjednoczonych premier Simon Harris, zapytany został przez irlandzkich dziennikarzy o poziom bezpieczeństwa członków Sił Obronnych, którzy pełnią misję pokojową w Libanie.
W odpowiedzi na pytanie dziennikarza stacji radiowej News Talk szef irlandzkiego gabinetu stwierdził, że przygotowane są już plany na „wszelkie ewentualności i zdarzenia losowe”, co dotyczy żołnierzy z Zielonej Wyspy w Libanie. Oznacza to tyle, iż może być zaplanowane przeniesienie ich w inne, bezpieczniejsze rejony, ale i wycofanie irlandzkiego kontyngentu do kraju.
Jak wiadomo, irlandzkie Siły Obronne stacjonują w Libanie w pobliżu granicy z Izraelem, a ich obecność odbywa się pod sztandarami UNIFIL, czyli sił pokojowych ONZ.
Podczas rozmowy ze stacją News Talk premier podkreślał, że najważniejsze dla niego i całego rządu jest zapewnienie bezpieczeństwa żołnierzom, a Simon Harris spotkał się też w tej sprawie z António Guterresem.
Taoiseach Simon Harris:
– Spotkałem się z Sekretarzem generalnym ONZ António Guterresem, aby omówić kwestię UNIFIL i bezpieczeństwa naszych wojsk w Libanie. Oczywiście ich bezpieczeństwo jest najważniejsze i ma ogromne znaczenie, podobnie jak bezpieczeństwo wszystkich członków misji UNIFIL.
– Sekretarz generalny i ja rozmawialiśmy o tym, że mamy plany na każdą ewentualność i każdy wypadek losowy. Oczywiście, nie omawiamy tych planów publicznie, ale jestem usatysfakcjonowany rozmowami z sekretarzem generalnym, że bezpieczeństwo żołnierzy UNIFIL jest absolutnie najważniejsze.
Premier wyraził zadowolenie z faktu, iż misja irlandzkiego wojska w Libanie będzie kontynuowana. Simon Harris ma też nadzieję, że sytuacja w Libanie zacznie się uspokajać.
Tych słów nie potwierdzają jednak ostatnie doniesienia agencji prasowych, które informują, że Hezbollah wystrzelił przynajmniej jedną rakietę dalekiego zasięgu w stronę Izraela. Siły izraelskie potwierdziły, że przechwyciły pocisk, który jak podają, miał być wycelowany w jedno z centrów handlowych. Hezbollah namawia też Iran, aby przyłączył się do walki przeciwko Izraelowi, ale Teheran uznał, że nie jest to odpowiedni moment.
Bogdan Feręc
Źr. NewsTalk/Reuters