Bank Centralny Irlandii podał wyniki zadłużenia kraju, a kwota jest wręcz szokująca i może wskazywać, że kraj przestał sobie radzić z tym zjawiskiem, więc nie jest aż tak dobrze, jak przedstawia się to społeczeństwu.
Obecnie, jak twierdzi BCI, zadłużenie irlandzkiej gospodarki wynosi 219 miliardów euro, co wynika z danych, jakie przekazał Bankowi Centralnemu jego nowy organ Frontier Statistics. Celem statystycznego ustalenia pełnej kwoty zadłużenia jest, pokazanie obrazu gospodarki Irlandii, a część z zadłużenia pochodzi z kredytów, jakich banki i instytucje pożyczkowe udzielają przedsiębiorstwom i osobom prywatnym.
Większość kredytów, jaka jest obecnie udzielana, to te na zakup mieszkań, więc hipoteczne, a kolejnymi są pożyczki osobiste dla osób fizycznych.
Największymi pożyczkodawcami w kraju są obecnie kasy oszczędnościowo-kredytowe, które udzielają najczęściej niższych pożyczek, a jest ich znacznie więcej, niż w przypadku banków. Do tego kasy pożyczkowe mają też najwyższe oprocentowanie, bo mediana stopy procentowej to 5,5%, ale mają też najniższy odsetek kredytów hipotecznych o niskim oprocentowaniu.
Zastępca gubernatora BCI Vasileios Madouros powiedział:
– W Centralnym Banku Irlandii wierzymy, że dostęp do wysokiej jakości danych jest siłą napędową dobra publicznego. Rozumiemy również, że dane są cenniejsze, gdy są łatwo dostępne, użyteczne i angażujące. Nasza nowa seria Frontier Statistics ma na celu szerokie udostępnienie większej ilości danych przy jednoczesnym zapewnieniu, że informacje będą przejrzyste i interesujące dla użytkownika. Nie możemy się doczekać, aż większa część naszych danych będzie dostępna publicznie za pośrednictwem tej nowej platformy.
Bogdan Feręc
Źr. Business Plus
Photo by Stock Birken on Unsplash