Irlandia jest największym płatnikiem netto do UE
Minister wydatków i reform Paschal Donohoe powiedział, że Irlandia jest już teraz największym płatnikiem netto do unijnego budżetu, jeżeli chodzi o przeliczenie na mieszkańca, ale to się wkrótce może zmienić i wyspa będzie płacić jeszcze więcej.
W przemówieniu przed szczytem przywódców strefy euro w Brukseli Donohoe powiedział:
– Już teraz, w przeliczeniu na mieszkańca, jesteśmy jednym z największych płatników do budżetu Unii Europejskiej i uważam, że to właściwe. Korzystaliśmy z tego budżetu wielokrotnie w przeszłości i nadal z niego korzystamy. Z pewnością opowiadałbym się za utrzymaniem tego poziomu wkładu.
Irlandia sprzeciwiła się jednak środkowi wymagającemu od państw członkowskich wpłacania 0,5% nadwyżki operacyjnej brutto od ich sektora przedsiębiorstw, a nadwyżka operacyjna brutto reprezentuje poziom zysku po odjęciu wynagrodzeń i innych kosztów ogólnych.
Irlandia argumentowała, że skoro stosunek nadwyżki operacyjnej brutto państwa do dochodu narodowego brutto wynosi 80% – w porównaniu ze średnią UE wynoszącą 23% – środek ten, uderzyłby w Irlandię nieproporcjonalnie i stałby się dodatkowym obciążeniem dla kraju.
Minister Donohoe dodał:
– Irlandia wniosła już znaczący wkład w zmianę globalnej polityki dotyczącej podatku od osób prawnych poprzez nasz udział w procesie OECD, a obecnie przyjęliśmy na drugim etapie projekt ustawy finansowej, który zapewni minimalny efektywny podatek na poziomie 15% stawki. Wnieśliśmy w to ogromny wkład. Spodziewam się w przyszłości ograniczonych zmian w tym obszarze, wykraczających poza wdrożenie procesu OECD, który sam w sobie przyniesie wiele zmian dla krajów.
*
Co to znaczy? W prostych słowach Irlandia, która już teraz wpłaca do unijnego budżetu ogromne kwoty, płacić będzie jeszcze więcej, więc w mojej ocenie karana będzie za uczestnictwo w Unii Europejskiej. Płatnik netto oznacza, iż wpłaca do Brukseli więcej, niż z niej otrzymuje, co w moim przekonaniu stawia pod znakiem zapytania argument o zyskach z przynależności Zielonej Wyspy do UE. Nie można w takiej sytuacji również powiedzieć, iż jest to korzystne dla kraju, gdyż zwiększanie kwot, jakie kraj wysyła do UE, pozbawiać będzie mieszkańców wyspy kolejnych miliardów euro, czyli te, nie będą przeznaczone na cele związane z rozwojem kraju.
Niestety kraje bogate, a do takich zaliczana jest Irlandia, ponoszą największy ciężar swojej obecności w Unii Europejskiej, co z kolei nie przekłada się w żaden sposób na dochody obywateli i mieszkańców kraju. Zwiększa natomiast obciążenia podatkowe, ponieważ zysk państwa brutto, który pojawia się w państwowej kasie z podatków, przejadany jest przez Unię Europejską. To natomiast pokazuje, że budżet krajowy nie może finansować wielu zadań z pieniędzy podatkowych, które giną w unijnej kasie.
Tak na marginesie, Unia Europejska Irlandii wcale nie jest potrzebna, skoro największe obroty handlowe uzyskuje ze współpracy z USA, Kanadą i państwami Ameryki Południowej.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Photo by Mika Baumeister on Unsplash