Europa skupia się obecnie na swoim Banku Centralnym, który w najbliższym czasie podejmie decyzję o podniesieniu stóp procentowych dla kredytów, w tym hipotecznych.
Eksperci nie mówią już o możliwości podniesienia stóp procentowych, a są przekonani, że tak się stanie, gdyż na to wskazują sugestie płynące z EBC. Już wcześniej przedstawiciele Europejskiego Banku Centralnego twierdzili, że dotychczasowe działania nie są zbyt daleko idące, więc nie mają oczekiwanego wpływu na stabilizację poziomu inflacji, co odebrane zostało, jako zapowiedź kolejnej dużej podwyżki stóp procentowych.
Teraz Banki Centralne poszczególnych państw unijnych zastanawiają się, w jakiej wysokości będzie ta zbliżająca się podwyżka, a w wypowiedziach przedstawicieli tych banków, nie znajdzie się wiele optymizmu, więc raczej spodziewają się podwyżki na poziomie wysokim.
Coraz częściej pojawia się w opiniach stwierdzenie, że stopy podniesione zostaną o 0,75 punktu procentowego, a niewielu przedstawicieli świata finansjery ma nadzieję, że będzie to 0,5 punktu procentowego.
Podniesienie stóp procentowych wpłynie na wysokość oprocentowania pożyczek i kredytów o zmiennej stopie oprocentowania, więc również hipotecznych, a to oznacza, że osoby, które zaciągnęły takie właśnie kredyty i finansowały z pieniędzy banków zakup domu, kolejne raty płacić będą znacznie wyższe.
O ile Europejski Bank Centralny podejmie decyzję o podniesieniu stóp procentowych dla kredytów, będzie to już trzecia taka podwyżka w tym roku.
Bogdan Feręc
Źr: The Liberal