Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Ile kosztuje deportacja z wyspy?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

W niektórych przypadkach całkiem dużo, a nie chodzi tylko o kupienie osobie deportowanej biletu w jedną stronę i wpisie do paszportu, że nie jest osobą pożądaną w Irlandii.

Jak podaje Departament Sprawiedliwości, w roku ubiegłym Skarb Państwa wydał na loty deportacyjne prawie 270 tysięcy euro, a jedna z operacji pozbycia się Argentyńczyka kosztowała tutejszych podatników ponad 20 000 €. Zaskoczyć może niektórych fakt, iż Departament Sprawiedliwości, którym kieruje minister Helen McEntee, jest zdania, że deportacje na duże odległości wymagają specjalnego traktowania osób, więc rezerwowania dla nich podróży w klasie wyższej niż ekonomiczna.

Jak tłumaczy Departament Sprawiedliwości, bardziej chodzi tutaj o komfort eskortujących taką osobę funkcjonariuszy, niż deportowanego, a i gwarantuje się im powrót w klasie biznes, co akurat można zrozumieć.

Ciekawe może być też, że osoba, której odmówiono udzielenia azylu w Irlandii, odesłana została do Mozambiku, co kosztowało państwo 18 758 €, a w ramach tego lotu zarezerwowano dla funkcjonariuszy deportacyjnych bilety powrotne w klasie biznes. Departament szacuje, że na wszystkie deportacje wydał w roku ubiegłym 269 045 €, chociaż kwota może się zwiększyć, gdyż nie ma jeszcze pełnych danych za drugą połowę 2023 roku.

Departament Sprawiedliwości poniósł też znaczne koszty za odwołane lub przełożone loty, a to kosztowało podatników ponad 23 000 €. Tak na marginesie, tych kosztów można było uniknąć, gdyby odpowiednio przygotować deportacje.

W kwietniu ub. roku na deportację do Boliwii Departament Sprawiedliwości wydał 6651 €, a do Egiptu 3679 €. W listopadzie 2023 roku 3098 € wydano na podróże z deportowanymi do Nigerii, chociaż w przypadku obywateli tego kraju, wiele wydaleń z wyspy było opóźnianych z powodu odwołań prawnych lub innych okoliczności.

Najdroższą jednorazową deportacją z Irlandii okazała się ta do Argentyny, a miało to miejsce późną jesienią zeszłego roku i kosztowała ona 20 983 €. Lot powrotny Kameruńczyka do ojczyzny kosztował tutejszy budżet 16 143 €, ale wliczyć należy tu koszt zakwaterowania na miejscu i powrót klasą biznes oficerów Departamentu.

Deportacje do Malezji, Libanu, Brazylii i Bangladeszu były nieco tańsze i kosztowały ponad po 10 000 €, natomiast poniżej tej kwoty płacono za odtransportowanie osób do Gruzji, Republiki Południowej Afryki i Botswany. Najtaniej udało się wyekspediować z kraju mieszkańca Meksyku, bo jego podróż kosztowała zaledwie 1869 € i było to w lipcu 2023 roku.

W oficjalnej notatce informacyjnej Departamentu Sprawiedliwości czytamy:

– Eskorta organizuje zazwyczaj podróż powrotną tak szybko, jak to możliwe. Może być jednak wymagany nocleg, a osoba towarzysząca składa standardowe roszczenie o utrzymanie zgodnie z typowymi stawkami za usługi publiczne.

Departament Sprawiedliwości stara się również, aby loty odbywały się liniami komercyjnymi, jakie dostępne są u przewoźników operujących z Irlandii, a członkowie eskorty korzystali z najbardziej ekonomicznych możliwości zakwaterowania. Departament rozpoczął też proces przetargowy na usługi czarterowe, które pozwolą na obniżenie kosztów deportacji osób do krajów, z których pochodzi najwięcej odmów udzielenia azylu.

Do chwili wyłonienia linii czarterowej, Irlandia korzystać będzie jednak z lotów komercyjnych, które nie są najtańszą opcją, ale są potrzebne, dodał rzecznik Departamentu Sprawiedliwości.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by JC Gellidon on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version