Hotelarze zgrzytają zębami i pomstują na rząd
Rząd stanowczo wykluczył możliwość utrzymania niższej stawki VAT na usługi hotelarskie, a to oznacza, że w tym tygodniu zdrożeją pokoje w hotelach.
Dokładnie 1 września stawka VAT na usługi hotelarskie wróci do swojej poprzedniej wysokości, więc wzrośnie do 13,5% z obecnych 9%. Jak mówią hotelarze, może mieć to negatywne konsekwencje dla całego kraju, ponieważ ma możliwość wpływania na ilość turystów, a co się z tym wiąże, na wielkość zatrudnienia.
Przedstawiciele lobby hotelarskiego twierdzą również, że poprzez podniesienie VAT-u, skomplikowany zostanie cały rynek hotelarski w Irlandii, a branża zacznie odczuwać „ogromne problemy”.
Gabinet twierdzi jednak, że nie może dalej wspierać tego sektora, gdyż powoduje on straty budżetowe, a te oceniono na 250 mln €. Rząd dodał, iż przedłużył już okres obowiązywania niższej stawki VAT dla hotelarstwa i usług towarzyszących o 6 miesięcy i powrót do poprzedniej wysokości podatku jest przesądzony.
W tej sprawie wypowiedział się przewodniczący Irlandzkiego Stowarzyszenia Restauratorów Adrian Cummins, który stwierdził, że wysokie wpływy do budżetu, wcale nie oznaczają, iż ten sektor jest w dobrej kondycji. Wystarczy rozejrzeć się po małych miejscowościach, a wówczas obraz zostanie całkowicie zmieniony i ujrzy się już teraz hotele i pensjonaty, które świecą pustkami.
Podniesienie stawki VAT do 13,5%, oznacza dla kolejnych hoteli zakończenie działalności, jak stało się to w ostatnich latach z dziesiątkami innych – dodał Cummins.
Co w tej spawie ważne, a co podkreślają źródła rządowe, iż żadna z partii opozycyjnych nie złożyła wniosku o utrzymanie niższej stawki na usługi hotelarskie.
Bogdan Feręc
Źr. Business Plus
Photo by Vojtech Bruzek on Unsplash