Holandia może wycofać się ze strefy wolnego handlu UE
Nowy holenderski rząd jest bardziej niż sceptycznie nastawiony do pomysłów gospodarczych Unii Europejskiej i zauważył, a może powiedział głośno, że te zmierzają do nikąd i planuje odejść z Klubu Krajów Wolnego Handlu Unii Europejskiej.
Tym samym UE straciłaby członka założyciela Klubu, a byłoby to ciosem dla całego bloku. Prawicowy rząd Holandii, który wspierany jest przez Ruch Rolników i Obywateli wycofać ma swoje poparcie dla wolnego unijnego handlu i skoncentrować na korzyściach dla kraju. O ile tak się stanie, Holandia uzyska swoistą swobodę strategiczną i autonomię ekonomiczną, ale pozostawać będzie w strukturach unijnych.
Co ciekawe, za zmianami w zakresie wolnego handlu i większej swobody opowiada się także Francja, więc pojawił się sojusz. Podobnego zdania są także Szwecja i Finlandia, które wezwały Unię Europejską, do odzyskania siły handlowej.
Wszystkie te decyzje i opinie mogą prowadzić też do wniosku, że Unia Europejska, jej model handlowy, ale i sposób zarządzania jest błędny i należy dokonać istotnych korekt, również na poziomie osób zarządzających.
Postuluje się, aby znacznie zwiększyć dynamikę handlową UE, nie zamykać się na inne rynki, a nawet zawierać nowe sojusze handlowe, które do tej pory były odrzucane.
Holandia zapowiada już teraz oficjalnie, że chce uniezależnić się od gospodarki unijnej, chociaż wciąż jest zainteresowana współpracą, ale bez narzucania jej strategii ekonomicznych i modeli gospodarczych. Holenderski rząd ujawnił w ostatnich dniach, iż nie chce być też uzależniony od działań partnerów z UE, a i zasugerowano, iż chciałby zmniejszyć bariery ustawione dla rywali gospodarczych, choć respektować będzie wcześniejsze postanowienia.
Nie bez przyczyny mówi się w Unii Europejskiej, że Holandia chce przejść na model własnego zarządzania gospodarką i robić to, co jest dobre dla niej, a nie dla całej Unii Europejskiej i pomysłów ekonomicznych Brukseli. Holandia proponuje też zliberalizowanie niektórych zasad handlu z państwami trzecimi, aby pobudzić swoją gospodarkę, więc może podejmować współpracę z rywalami UE, ale na własnych zasadach i zakresie, który nie będzie łamał praw ogólnych, jakie obowiązują w Europie.
W najbliższym czasie Holandia nie przewiduje też podpisania żadnych nowych umów handlowych z państwami unijnymi, a i nie jest skłonna do współpracy w ramach umowy z Ameryką Południową na zasadach opisanych w umowie Mercosur. Chronić i rozwijać ma natomiast swoje rolnictwo, jak i przemysł.
Nie można wykluczyć, że drogą Holandii i Francji pójdą też inne państwa, bo o podobnych rozwiązaniach słyszy się już w Hiszpanii, ale też Austrii, co wskazuje, że Unia Europejska w obecnym kształcie gospodarczym przestała się podobać.
Bogdan Feręc
Źr. Politico
Photo by Michal Soukup on Unsplash