Znaleziono rozwiązanie problemu zakwaterowania azylantów, którzy rozstawiają namioty w pobliżu Grand Canal w Dublinie, a znajdą swoje nowe miejsca zamieszkania na gruntach państwowych.
Wcześniej, jak brzmiał komunikat rządu, na gruntach, które należą do państwa, miały być budowane tanie domy do sprzedaży, najmu oraz socjalne, ale gabinet Simona Harrisa podjął decyzję, iż tam przeniesieni zostaną azylanci. Rozwiązanie to ma zaprowadzić porządek pomiędzy mostami na Mount Street i Huband, więc zniknie z tego miejsca miasteczko namiotowe, jakie ustawiły osoby ubiegające się o ochronę międzynarodową.
Problem z miasteczkiem namiotowym pojawił się już kilka miesięcy temu, a usunięto je wówczas spod budynku Biura Ochrony Międzynarodowej przy Mount Street, jednak azylantom pomysł władz w ogóle się nie spodobał i wrócili w pobliże Biura, jednak przy Grand Canal. To z kolei wywołało oburzenie okolicznych mieszkańców i zażądali, aby zniknęły namioty, ale i bariery szpecące tę okolicę. Samo ustawienie i utrzymanie barier to koszt 30 000 € tygodniowo, za co zapłacił Skarb Państwa, czyli płacą podatnicy.
Zaczęto więc szukać jakiegoś rozwiązania, a rząd właśnie je znalazł i przeniesie azylantów na tereny, gdzie nikt ich nie będzie mógł usunąć, bo należeć one mają do państwa. Tym samym niezasadne staną się też protesty mieszkańców, iż nie chcą w swojej okolicy „plantacji azylantów”, gdyż to teren, którym właściciel, czyli państwo, może dowolnie zarządzać.
Obecnie w Irlandii oczekuje na przyznanie im prawa azylu, więc na ochronę międzynarodową 2509 mężczyzn, a to potwierdza Departament Integracji. Ci sami mężczyźni oczekują też na przyznanie im miejsc zakwaterowania. W pierwszej fazie z powodu braku miejsc zakwaterowania dla azylantów, przeniesieni oni zostaną wraz z ich namiotami na tereny państwowe, by tam oczekiwali na przydział miejsca zakwaterowania. Premier dodał, że spodziewa się, iż kolejne namioty będą się pojawiać, jednak i te nowe będą przenoszone z centrum miasta na tereny państwowe.
Premier Simon Harris poinformował także, iż na każde zgłoszenie zareagują odpowiedzialni urzędnicy i będą przenosić namioty w wyznaczone miejsca. Taoiseach dodał, że namioty „powstawały i będą powstawać”, ale państwo będzie w tym zakresie podejmować odpowiednie kroki zaradcze.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Fot. CC BY-SA 2.0 Dr Neil Clifton