Gospodarstwa domowe potrzebują wsparcia, aby przetrwać zimę

Poseł Ged Nash – rzecznik finansowy Partii Pracy, podniósł pilny alarm po ujawnieniu informacji, że jedna czwarta gospodarstw domowych zalega z rachunkami za gaz i energię elektryczną.
Ged Nash powiedział:
– Te zdumiewające statystyki uwypuklają pilną obawę związaną z ubóstwem energetycznym kraju, gdzie dobrobyt gospodarczy reklamowany przez rząd w danych skarbowych ostro kontrastuje z trudnościami finansowymi, z jakimi borykają się rodziny.
– Rozbieżność między sukcesem gospodarczym Irlandii na papierze a surową rzeczywistością, z jaką borykają się gospodarstwa domowe próbujące nadążyć za rachunkami za gaz, jest głęboko niepokojąca. Nie można lekceważyć ani pomijać doświadczeń rodzin borykających się z ubóstwem energetycznym.
– Ten kryzys nie dotyczy tylko liczb w arkuszach kalkulacyjnych; opowiada o codziennych wyzwaniach, przed którymi stoją rodziny, pracownicy i firmy. Irlandię można uważać za kraj bogaty, ale to bogactwo nie ma znaczenia, jeśli nie może zagwarantować swoim obywatelom podstawowych potrzeb, takich jak energia po przystępnej cenie.
– Nie możemy ignorować faktu, że znaczna część naszego społeczeństwa zmaga się z ubóstwem energetycznym. Rząd musi zintensyfikować działania i nadać priorytet środkom zmniejszającym to obciążenie gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Potrzebujemy polityki zapewniającej wszystkim dostęp do energii po przystępnej cenie, niezależnie od sytuacji ekonomicznej.
– Ochrona bezbronnych gospodarstw domowych i przedsiębiorstw przed trudną rzeczywistością braku bezpieczeństwa energetycznego jest imperatywem moralnym i kwestią sprawiedliwości społecznej.
– Wzywamy rząd, aby uznał tę palącą kwestię i podjął natychmiastowe, merytoryczne działania, aby żadne gospodarstwo domowe nie zostało pozostawione w uścisku ubóstwa energetycznego.
Opr. Bogdan Feręc
Źr. Labour Party