Gdyby wybory odbywały się dzisiaj

Dobra polityczna passa opuściła Fine Gael już dawno, a najnowszy sondaż poparcia dla ugrupowań parlamentarnych wyłącznie to potwierdza, więc o ile wybory odbyłyby się dzisiaj, koalicja z Fianna Fáil nie miałaby możliwości stworzenia gabinetu.
Badanie przeprowadzone zostało przez pracownię Red C na zlecenie Business Post, a wynika z niego, że Fine Gael straciło w ostatnim miesiącu trzy punkty poparcia i może obecnie liczyć na 17% elektoratu. Trochę lepiej wygląda sytuacja dla Fianna Fáil, bo to ugrupowanie zyskało dwa punkty i teraz popiera partię Micheála Martina 22% pełnoletnich osób.
Sinn Fén również straciło na popularności, ale tylko jeden procent, więc poparcie dla ugrupowania Mary Lou McDonald obniżyło się do 22% i jest teraz drugą siłą polityczną w kraju, a właściwie można też powiedzieć, że równoważną dla Fianna Fáil.
Socjaldemokracja może cieszy się 7 proc. poparciem, natomiast Partia Pracy, Aontú i Niepodległa Irlandia uzyskały wynik po 4%. Partia Zielonych oraz koalicja PBP z Solidarnością utrzymały po 3% wyborców.
Jak powiedział korespondent polityczny Business Post, Fine Gael ma obecnie historycznie niskie poparcie, więc aby odzyskać zaufanie społeczne, będzie musiało się bardzo postarać.
Badanie można uznać za miarodajne, gdyż przeprowadzono je na próbie 1002 osób. Metodą, jaka się posłużono, była droga elektroniczna, a opinie zbierano od 21 do 26 marca tego roku.
Bogdan Feręc
Źr. Business Post
Photo by Susan Q Yin on Unsplash