Garda zajmie się rowerzystami?

Na spotkaniu z ministrem transportu Eamonem Ryanem zapytano go, czy widzi problem i zagrożenie, jakie stwarzają rowerzyści.

Minister powiedział, że docierają do niego informacje, w których użytkownicy rowerów zawłaszczają przestrzeń przeznaczoną dla pieszych, więc wchodzą z nimi w konflikt. Tym powinna się zająć Garda, powiedział minister. Jak dodał Eamon Ryan, nie może być tak, że w wielu miejscach piesi boją się o swoje bezpieczeństwo, gdyż rozpanoszyli się na chodnikach rowerzyści i wymuszają ustępowanie im miejsca.

Na tzw. zielonych drogach musi panować „kultura” wobec pieszych, mówił minister, a i należy szanować prawo, jakie w tym zakresie istnieje. Wg Eamona Ryana, nie można budować barier oddzielających ścieżki rowerowe od części przeznaczonej dla spacerowiczów, jednak należy uświadomić użytkownikom rowerów, iż popełniają wykroczenia, a i powinni zachować „rowerową kulturę”.

Eamon Ryan:

–  Uważam, że obowiązkiem społeczności rowerowej jest również stworzenie kultury i postawy, która będzie egzekwowana, czyli obecność policji i odpowiednie egzekwowanie prawa.

Co ciekawe, w tym zakresie nie ma specjalnych przepisów dotyczących rowerzystów, a zastosowanie mają jedynie ogólne przepisy o ruchu drogowym, więc nie do końca wiadomo, na jakiej podstawie Garda mogłaby ścigać rowerowych „szantażystów” pieszych.

Również Departament Transportu potwierdza, iż wobec rowerzystów stosuje się przepisy ogólne, a i mają oni szereg obowiązków, jakie wynikają z prawa o ruchu drogowym.

Departament Transportu informuje:

– Jazda na rowerze bez odpowiedniego oświetlenia, pomijanie sygnalizacji świetlnej, wjeżdżanie na strefę dla pieszych oraz jazda na rowerze bez należytego uwzględnienia innych osób stanowią wykroczenia podlegające karze. Wiele z tych wykroczeń – w tym podróżowanie bez należytego uwzględnienia innych – zostanie wkrótce rozszerzone na hulajnogi elektryczne po podpisaniu odpowiednich przepisów w nadchodzących miesiącach. Za egzekwowanie przepisów ruchu drogowego odpowiada An Gharda Síochána, natomiast rozmieszczenie zasobów Gardy leży w gestii komisarza Garda i Departamentu Sprawiedliwości.

To z kolei oznacza, że minister w kwestii wykroczeń popełnianych na chodnikach przez rowerzystów, nie zrobi niczego, o co prosili uczestnicy wczorajszego spotkania, w którym brał udział.

Z doniesień policji wiadomo jednak, że większym problemem dla pieszych są użytkownicy elektrycznych hulajnóg niż rowerzyści, bo to oni z większą prędkością jeżdżą po chodnikach, jednak ten aspekt minister traktuje pobocznie i bez specjalnego zainteresowania.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Alejandro Lopez on Unsplash