Garda ma problemy z utrzymaniem porządku w strefach bezpiecznego dostępu

Przeciwnicy aborcji w Irlandii są nieustępliwi i nadal prowadzą akcje protestacyjne w okolicach klinik świadczących usługi aborcyjne.

Rząd przyjął już ustawę wyznaczającą strefy bezpiecznego dostępu do klinik aborcyjnych i szpitali położniczych, które świadczą usługi aborcyjne, jednak akt prawny jest obecnie poddawany procedurze przedlegislacyjnej, by mógł być przyjęty przez parlament.

Na posiedzeniu Komitetu Zdrowia Oireachtas pojawili się przedstawiciele Gardy, którzy zaapelowaniu do posłów i senatorów, aby wymogli na gabinecie ustawienie znaków informujących o strefach bezpiecznego dostępu do szpitali oraz klinik aborcyjnych. Garda wyraża też zaniepokojenie i dodaje, że właściwie nie może działać w odpowiedni sposób, a i nie ma narzędzi do nadzorowania stref przyszpitalnych.

Oznacza to obecnie, że An Garda Síochána nie ma żadnych uprawnień, aby zapobiegać tworzeniu pikiet i protestów w okolicach szpitali, a może to robić wyłącznie na podstawie przepisów ogólnych, więc najczęściej nie ma wpływu na protestujących przed klinikami aborcyjnymi, o ile nie łamią prawa do protestowania.

Przyjęcie ustawy o strefach bezpiecznego dostępu zmieni jednak wiele, bo wyraźnie zaznaczy obszary, gdzie protesty staną się nielegalne i funkcjonariusze będą mogli wdrożyć procedury, by pikiety odsunąć poza wyznaczony prawem obszar.

Co ważne, zastępca komisarza Gardy Anne Marie McMahon powiedziała, że samo wprowadzenie ustawy, również niewiele może zmienić, gdyż propozycje zawarte w przepisach, będą trudne do egzekwowania.

Anne Marie McMahon:

Definicja i parametry są ważne, ale chodzi o praktyczność tych lokalizacji. Nie są one uniwersalne w sposobie ich budowy, są różne obszary wejścia i dostępu – a mogą znajdować się w środku kompleksu handlowego i mogą tam być inne usługi. Tak więc istnieje wiele zawiłości wokół praktycznego zastosowania tego prawa. Należy ustawić wyraźne oznakowanie, aby zaznaczyć wyznaczone strefy, aby funkcjonariusze wiedzieli, kiedy prawo jest łamane i nie powinno być wątpliwości, gdzie zaczyna się i kończy bezpieczna strefa. Cały proces musi zarządzać dwoma konkurującymi ze sobą prawami – prawem do protestu i prawem dostępu do usług aborcyjnych. To naprawdę ważne, aby obie strony wiedziały, kiedy ma miejsce naruszenie, a także, kiedy strona… ma prawo oczekiwać strefy wolnego dostępu. Chodzi o to, by być jasnym, abyśmy mogli być uczciwi wobec wszystkich.

Oczekuje się, że przepisy o bezpiecznych strefach dostępu uchwalone zostaną do końca roku i wejdą w życie na początku przyszłego.

Bogdan Feręc

Źr: NewsTalk

Photo by Stephen Andrews on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Ukraińcy skarżą s
Rząd musi ściśle