Gala Derby 2023 na Torze Służewiec – rywalizacja na torze i emocje na trybunach

Wytworne kreacje i nadzwyczajne kapelusze pań, eleganckie garnitury panów, galopujące piękne konie – to znak, że na warszawskim Torze Wyścigów Konnych Służewiec odbywa się jedna z najbardziej prestiżowych imprez sezonu – Gala Derby. Tak było właśnie w niedzielę, 2 lipca.

https://r.dcs.redcdn.pl/webcache/pap-embed/iframe/B1QTcW8U.html

Bomba, która idzie w górę, sygnalizuje nie tylko początek gonitw, ale również wyjątkowy dzień elegancji na jednym z najpiękniejszych obiektów tego typu w Europie.

W niedzielę 2 lipca na warszawskim Służewcu odbyło się dziesięć gonitw, wśród nich ta, która wśród publiczności wzbudza największe emocje – wyścig o błękitną wstęgę, gonitwa Westminster Derby, czyli międzynarodowa rywalizacja dla trzyletnich ogierów i klaczy pełnej krwi angielskiej. Ta data nie jest przypadkowa – Derby na Służewcu rozgrywane są tradycyjnie w pierwszą niedzielę lipca, a tegoroczne na tym pięknym torze odbyły się już po raz 79.

Zwycięzcą gonitwy Westminster Derby okazał się gniady ogier Westminster Moon pod dżokejem Sanzharem Abaevem, który pokonał na torze 14 rywali. Trenerem zwycięskiego konia jest Maciej Janikowski.

Tę prestiżową gonitwę poprzedziły m.in.: Nagroda Novary (gonitwa dla trzyletnich klaczy pełnej krwi angielskiej), Memoriał Fryderyka Jurewicza (gonitwa międzynarodowa dla trzyletnich i starszych koni pełnej krwi angielskiej), UAE President Cup Central European Arabian Derby (gonitwa międzynarodowa dla czteroletnich koni czystej krwi arabskiej) i Nagroda Prezesa Totalizatora Sportowego (gonitwa międzynarodowa dla czteroletnich i starszych koni pełnej krwi angielskiej).

Publiczność obserwowała rywalizację na torze m.in. z zabytkowej Trybuny Honorowej, która powstała pod koniec lat 30. XX wieku. Wytworne stroje i nakrycia głowy, nieraz bardzo przykuwające uwagę, przywodziły na myśl kreacje gości Royal Ascot w Wielkiej Brytanii.

Westminster Derby to płaska gonitwa dla trzyletnich koni pełnej krwi angielskiej, w Polsce rozgrywana na dystansie 2400 m. Zwycięstwo w niej uważane jest za najbardziej miarodajny wskaźnik selekcji koni wyścigowych. Najważniejsze i najstarsze Derby są rozgrywane na angielskim torze w Epsom.

Nazwa gonitwy wywodzi się od tytułu Edwarda Smith-Stanleya, XII lorda Derby. On to, wraz z pierwszym prezesem londyńskiego Jockey Clubu, sir Charlesem Bunburym, rzucił monetą o prawo nazwania tego wyścigu. Ale choć zakład wygrał lord Derby, to w pierwszej gonitwie Derby zwyciężył koń Diomet, który należał do Bunbury’ego.

Pierwsze polskie Derby, rozegrane w 1896 roku jeszcze na torze na warszawskim Polu Mokotowskim, wygrał ogier Wrogard. Od roku 1939 (z przerwą w czasie II wojny światowej) gonitwa odbywa się na torze na Służewcu.

Tor Wyścigów Konnych Służewiec jest miejscem unikatowym. Przyjemność z pobytu tutaj czerpią miłośnicy sportowych emocji, kontaktu z przyrodą i modernistycznej architektury. To idealne miejsce, aby spędzić dzień z rodziną i przyjaciółmi, zwłaszcza że na najmłodszych czekają liczne atrakcje, w tym Liga Hobby Horse.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Fot. PAP/S. Leszczyński 

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Dzieci z hemofilią
Jastrzębie wrócił