Prawdziwy spadek podwyżki płacy minimalnej pokazuje, że głowa rządu jest w chmurach.

Rzeczniczka Partii Pracy ds. praw pracowniczych Marie Sherlock powiedziała, że proponowana podwyżka płacy minimalnej będzie realną obniżką płac dla najniżej zarabiających, ponieważ mamy do czynienia z dwucyfrową inflacją.

Sześciomiesięczne oczekiwanie do stycznia 2023 roku jest po prostu nie do zniesienia, ponieważ tej zimy coraz więcej ludzi borykać się będzie z ubóstwem.

Senator Sherlock powiedziała:

– Ten wzrost odzwierciedla rząd, który nie ma prawdziwego zrozumienia ogromnych wyzwań, przed którymi stoją obecnie pracownicy o niskich zarobkach. Rzeczywistość jest taka, że ​​tanaiste od lipca opiera się na zaleceniu Komisji ds. Niskich Płac i teraz angażuje się w ćwiczenia z zakresu optyki i zarządzania wiadomościami przed budżetem. Minie sześć pełnych miesięcy, zanim ci pracownicy dostaną te pieniądze do kieszeni. Za mało i za późno. Uważamy, że podwyżki płac są kluczowym elementem tego, co jest potrzebne do rozwiązania obecnego kryzysu kosztów życia pracowników. Jednak wartość tego wzrostu oznacza, że ​​pracownicy w 2023 r. będą realnie pogorszyć sytuację niż w 2022 r. Ostatnie podwyżki cen energii ogłoszone w ostatnich tygodniach oznaczają, że istnieje bardzo realna perspektywa, że ​​tej zimy inflacja przekroczy 10% i osiągnie dwucyfrową wartość. Wiemy również, że niektórzy pracodawcy stoją przed ogromnymi wyzwaniami, które zagrażają przetrwaniu miejsc pracy. Niezwykle ważne jest, aby rząd działał szybko, aby zapewnić krótkoterminowy program pracy i awaryjne wsparcie biznesowe w celu zabezpieczenia miejsc pracy i środków do życia pracowników. Przez ponad 6 miesięcy apelowaliśmy o podwyżkę o co najmniej 1 euro, aby podnieść krajową płacę minimalną do 11,50 euro, ale ponieważ ceny wciąż rosną, teraz potrzebna jest płaca minimalna zbliżona do 12 euro. Jesteśmy również rozczarowani, że rząd nie zdecydował się zakończyć dyskryminacji ze względu na wiek przy stosowaniu krajowej płacy minimalnej. Obecnie pracownicy poniżej 20 roku życia nie mają prawa do pełnej płacy minimalnej. To powinno się skończyć. Wiemy z rozmów z absolwentami szkół i osobami pracującymi, aby przejść przez studia, że ​​siedzą na szpilce. Wszyscy pracownicy, bez względu na wiek, powinni mieć prawo do pełnej płacy minimalnej. Każde dodatkowe euro w pakiecie płac nisko opłacanego pracownika wraca bezpośrednio do lokalnej gospodarki i chroni miejsca pracy. To musi być priorytet w drodze przez zimę.

Opr: Bogdan Feręc

Źr: Labour Party