Gabinet Johnsona naruszy prawo międzynarodowe
Irlandzki rząd planuje zdecydowaną odpowiedź, jeżeli Londyn opublikuje i wprowadzi do Izby Gmin przepisy, które po wydaniu zgody przez brytyjskich parlamentarzystów, zmieniać lub zastępować będą zapisy Protokołu z Irlandii Północnej.
Jak przekonuje Dublin, iż już po samej publikacji proponowanego przez gabinet Borisa Johnsona dokumentu, wprowadzi to większy chaos, a jednocześnie utrudni rozmowy handlowe na linii Unia Europejska – Wielka Brytania, a jednocześnie władze w Republice Irlandii przekonane są, iż taki dokument naruszać będzie umowy międzynarodowe.
Innego zdania jest natomiast brytyjski sekretarz ds. Irlandii Północnej Brandon Lewis, który przekonuje, że proponowane rozwiązania, nie będą naruszać porozumienia, jakie zawarte zostało pomiędzy Wielką Brytanią a Unią Europejską.
Rząd w Irlandii jest jednak innego zdania i jak podkreślają tutejsi ministrowie, spodziewają się, że trzeba będzie zastosować odpowiednie działania, kiedy tylko projekt ustawy pojawi się publicznie. Jedno ze źródeł rządowych twierdzi:
– Będziemy chcieli, aby UE wdarła się do środka dokumentu, ale jeśli ustawodawstwo jest tak bezczelne, jak zapowiadają, będziemy musieli pokazać swoją siłę.
Kolejne anonimowe źródło w najwyższych władzach Republiki Irlandii stwierdza, iż sytuacja robi się „bardzo niepewna”, natomiast partia rządząca w Wielkiej Brytanii, może przyczynić się do spowodowania wielu problemów. Źródło dodaje, że propozycja pozbawiona sensu, gdyż:
– Irlandia Północna rozwija się bardziej niż inne części Wielkiej Brytanii, więc nie ma uzasadnienia dla tego ustawodawstwa.
Irlandzcy politycy uważają również, że to gra samego Borisa Johnsona i jego niektórych ministrów, aby zyskać na popularności, a tę torysowski premier traci, co widać było po przedstawieniu wobec niego wotum nieufności. W Wielkiej Brytanii mówi się również, że wielu członków Partii Konserwatywnej, „straciło zapał” do walki dokumentem brexitowym i Protokołem z Belfastu, więc chcą zmian, ale nie w sposób, jaki proponuje Boris Johnson, a na drodze konsensusu.
Na tę sytuację zareagowała również liderka Sinn Féin Mary Lou McDonald, która powiedziała:
– To, co proponuje rząd torysów, łamiąc prawo międzynarodowe, to spowodowanie ogromnych szkód w gospodarce Irlandii Północnej, w całej irlandzkiej gospodarce. Proponują złamanie prawa międzynarodowego i mają na celu podważanie, atakowanie i niszczenie Porozumienia Wielkopiątkowego.
Bogdan Feręc
Źr: independent