Francja wyjdzie z Unii Europejskiej?

Marine Le Pen, która wymogła na prezydencie Francji Emmanuelu Macronie ogłoszenie przedterminowych wyborów, powiedziała, co przyświecać będzie jej rządowi, jeżeli powstanie.

Można już teraz powiedzieć, że Republika Francuska zmieni się nie do poznania, bo odejdzie od ideałów, jakimi rządzi się obecnie, ale też może mieć problem we współpracy z Niemcami, więc tak, europejska koalicja zostanie rozbita.

Jest kilka celów głównych, jakie stawia sobie Marine Le Pen w kwestii przejęcia rządów we Francji, a jako premier z całą pewnością odwrócić ma procesy gospodarcze, które ściśle związane były z unijnymi potrzebami. To oznacza, że gospodarka Francji stawać się ma samowystarczalna i będzie pro obywatelska.

Są też założenia, z których z całą pewnością nie będzie po drodze obecnemu francuskiemu gabinetowi ani Brukseli, a ta już teraz z dużą dozą obaw patrzy na potencjalne wyniki wyborów nad Sekwaną.

Chodzi o kwestie, które w swoim niedawnym wystąpieniu przedstawiła Le Pen, a powiedziała, że społeczeństwo ma już dosyć polityki otwartych drzwi i żąda przywrócenia porządku publicznego.

Tym samym Le Pen obiecuje, iż zajmie się potrzebami społecznymi i zmieni kierunek Francji w zakresie powstrzymania niekontrolowanego napływy imigrantów, bo to oni uważani są za duże obciążenie dla kraju, ale i występują problemy z opanowaniem migrantów.

Kolejnym punktem na mapie, jaką wytycza właśnie na przyszłość dla Francji Marine Le Pen, stała się zapowiedź, iż w kraju zainicjowane zostaną procesy wyjścia Republiki z Unii Europejskiej, co bardzo ucieszyło eurosceptyczny elektorat. Dodatkowo Le Pen stwierdziła, że może nie będzie w tej kwestii aż tak dużego radykalizmu i Francja może stać się członkiem Unii Europejskiej na zasadach stowarzyszeniowych. Oznacza to, iż będzie współpracować z UE, ale na innych niż obecne warunkach.

Możliwe jest więc wyciągnięcie wniosku, iż będzie to unia gospodarcza z UE.

Kwestią, która wzbudziła dużą ilość komentarzy, stały się słowa liderki obecnej jeszcze francuskiej opozycji o potencjalnym zniesieniu sankcji, jakie Francja w reakcji na pełnoskalową wojnę na Ukrainie nałożyła na Federację Rosyjską, a Le Pen uznała, że o ile zostanie premierem, odblokować może rosyjskie aktywa zamrożone we francuskich bankach.

Pozostając w kręgu wojennych zapowiedzi, Marine Le Pen powiedziała również, że trzeba będzie skończyć z finansowaniem Ukrainy, więc Francja pod jej rządami zakończy pomoc i nie prześle na Ukrainę ani pieniędzy na finansowanie działań wojennych, jak i sprzętu wojskowego.

Marine Le Pen posłużyła się w końcówce swojej wypowiedzi także zdaniem pochodzącym z USA i powiedziała, iż „ponownie chce uczynić Francję wielką”.

Bogdan Feręc

Źr. mat. prasowe

Photo by Anthony DELANOIX on Unsplash

Udostępnij:
ZNAJDŹ NAS:
Irlandia prawdopodob
Na dublińskim lotni