Firmy energetyczne zaczynają walczyć o klientów

Rynek energetyczny w Irlandii stał się w ostatnich kilkunastu miesiącach przestał zajmować się pozyskiwaniem nowych klientów, a skupiano się na podwyżkach. Kiedy jednak horrendalnie wysokich cen na prąd nie udało się już utrzymać, zaczęto myśleć o zwrocie, by utrzymać wysokie dochody.
Całkiem niedawno na rynku pojawiła się nowa firma, która po pierwsze zaproponowała najniższe stawki za prąd w Irlandii, by wywołać zmiany w podejściu do polityki cenowej w całym kraju, co skutkowało obniżeniem stawek dla odbiorców indywidualnych. Obecnie Yuno Energy kolejny raz wywołuje zamieszanie na tutejszym rynku energetycznym, ponieważ zaoferowało nową stałą stawkę na prąd, ale jest ona o 5% niższa od poprzednio stosowanej.
Z wyliczeń wynika, że w tym przypadku klienci Yuno Energy zapłacą o 430 € mniej, niż u innych dostawców, a można to uznać za wojnę cenową, jaka rozwija się w Irlandii.
Może to także zapoczątkować kolejną rundę obniżek cen detalicznych prądu, co z całą pewnością przyjęte zostanie z radością przez odbiorców energii elektrycznej, ale nie kończy się na tym, gdyż zakłady energetyczne podejmują próby przyciągnięcia nowych klientów. Ma to odzwierciedlenie w zachętach, jakie do tej pory były bardzo niskie, więc nowy klient otrzymywał za przejście do nowego dostawcy kilkadziesiąt euro na start, a nie jak było wcześniej, nawet 300 €.
Yuno Energy podkreśla w swoim najnowszym komunikacie, że teraz właściwie jest bezkonkurencyjne pod względem cen na rynku, a i jest najtańszym dostawcą prądu w całej Irlandii.
Dyrektor naczelny Yuno Energy Cathal Fay powiedział:
– Nowa stawka będzie szczególnie atrakcyjna dla klientów, którzy nie zmienili dostawcy energii od ponad roku.
Ta wiadomość pojawiła się w chwili, gdy Irlandia oczekuje nowych danych o inflacji, a większość ekonomistów sugeruje, że ta ponownie będzie niższa. O tym dowiemy się jednak dopiero za kilka dni, kiedy opublikowane będą nowe dane o wzrostach cen. W takim przypadku – więc niższych danych inflacyjnych, możemy mieć też ruch ze strony dostawców energii elektrycznej, którzy zapowiedzą niższe ceny, a te spadną od 10 do 20 procent.
W ujęciu europejskim specjaliści ds. ekonomii spodziewają się, że inflacja w strefie euro również będzie niższa, więc wyniesie ok. 2,7%, co z kolei przełoży się na ruchy cenowe w wielu sektorach gospodarki.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by thiago japyassu on Unsplash