Emerytury samozatrudnionych
Dzisiaj przed Komisją ds. Ochrony Socjalnej Oireachatas pojawią się przedstawiciele Irlandzkiego Kongresu Związków Zawodowych (ICTU), którzy wyrażą swoją opinię o reformie systemu emerytalnego w Irlandii.
Kiedy minister ochrony socjalnej Heather Humphreys zapowiedziała zmiany w systemie emerytalnym, wiele mówiła o osobach, które zatrudnione są za najniższe stawki godzinowe i o osobach wchodzących na rynek pracy. Na to właśnie zwróciło uwagę ICTU, które na dzisiejszym posiedzeniu Komisji powie, iż w planie Departamentu należy uwzględnić też osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, bo te zostały jakby lekko pominięte.
Chodzi tu o plan, automatycznej rejestracji do nowego systemu emerytalnego, a ten zacząć ma obowiązywać od 2024 roku, więc pracownicy od 23 do 60 roku życia, bez ich udziału zapisani zostaną do programu. Plan opiera się na współfinansowaniu przyszłych emerytur przez państwo, pracodawców i pracowników, więc w połączeniu, ma to dać nieco wyższe uposażenie emerytalne. Dodatkowo w reformie uwzględniono, że dłuższa praca, więc przejście na emeryturę o kilka lat później, niż wynika to z przepisów, skutkować będzie kolejnym zwiększeniem wysokości emerytury państwowej. Plan przeznaczony jest dla osób zatrudnionych na etatach, które nie korzystają do tej pory z innych planów emerytalnych.
Z tej automatyzacji i zasad, wyłączeni będą natomiast samozatrudnieni, więc sprawiać może to problemy w przyszłości.
Specjalista ds. polityki społecznej ICTU dr Laura Bambrick powie:
– ICTU zaleca automatyczne rejestrowanie młodych i nisko opłacanych pracowników oraz osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. To, że samozatrudnieni nie będą zobowiązani do przestrzegania zasad automatycznej rejestracji, jest powodem do niepokoju dla ICTU. Oprócz niskiego zasięgu emerytalnego wśród osób samozatrudnionych, wprowadzenie obowiązkowej składki pracodawcy jeszcze bardziej zwiększy zachętę finansową dla pozbawionych skrupułów pracodawców do błędnego klasyfikowania pracowników jako samozatrudnionych.
Wypowiedź oznacza, że po pierwsze samozatrudniony będzie w pewien sposób zmuszony do samodzielnego wejścia do systemu, o ile jest płatnikiem PRSI, ale i pracodawcy mogą wymuszać na zatrudnianych przez siebie osobach, by przechodziły na system samozatrudnienia, co obniżać będzie koszty pracownicze, jakie ponosi pracodawca.
Wysłuchania stron przed Komisją Oiraechatas odbywają się w ramach kontroli przedlegislacyjnej ustawodawstwa, a opinie brane są pod uwagę członków Komisji, która może wydać swoje zalecenia twórcom ustawy, jak i rekomendować przyjęcie odpowiednich zapisów przez parlament.
Bogdan Feręc
Źr: RTE