Prezydent elekt Donald Trump zaczął już dzielić stanowiska w swojej administracji, a jedną z pierwszych decyzji była ta, która powołuje właściciela „X” i Tesli na stanowisko szefa nowego Departamentu Efektywności Rządowej.
Wraz z nominacją Muska przyszły prezydent zaoferował takie samo stanowisko biznesmenowi Vivekowi Ramaswamyowi. Jak powiedział prezydent elekt „pan Musk i pan Ramaswamy utorują mojej administracji drogę do demontażu biurokracji rządowej, ograniczenia zbędnych regulacji, ograniczenia niepotrzebnych wydatków i restrukturyzacji agencji federalnych”.
Z oświadczenia Donalda Trumpa wynika, też, że chce zmniejszyć swoją administrację do niezbędnego minimum, ale stworzyć również wydajny rząd, a praca Elona Muska i Viveka Ramaswamyego ma się zakończyć 4 lipca 2026 roku.
Jak wiadomo, obie nominacje są swego rodzaju podziękowaniem dla obu biznesmenów, którzy w potężny sposób wsparli Donalda Trumpa w jego kampanii wyborczej i było to zarówno w formie medialnej, jak i finansowej.
W swoim oświadczeniu Elon Musk powiedział:
– To wywoła szok w całym systemie i wśród każdego zaangażowanego w marnotrawstwo rządowe, a jest ich wielu!
Jest jeszcze jedna zaskakująca nominacja, bo Trump na stanowisko sekretarza ds. obrony wyznaczył Petera Hegessetha – prezentera stacji telewizyjnej Fox News, który służył w Iraku i Afganistanie jako młodszy oficer Gwardii Narodowej Minnesoty.
Bogdan Feręc
Źr. Business Plus
Fot. CC BY 2.0 Ministério Das Comunicações