Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Efekt Trumpa

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jak to przyjemnie słyszeć z tygodnia na tydzień rosnący pomruk niezadowolenia w stosunku do poczynań Unii Europejskiej, która chciała odejść całkowicie od paliw kopalnych, ale wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy wybory w Ameryce wygrał Donald Trump.

Już w jednym z pierwszych wystąpień, kiedy okazało się, że to on będzie następcą Joe Bidena, stwierdził, że zwiększy w USA wydobycie ropy i gazu ziemnego, uczyni te paliwa tanimi, a i węgiel oraz inne paliwa kopalne w Stanach Zjednoczonych nie będą na cenzurowanym.

To właśnie podchwyciły niektóre koła z Europy i coraz więcej osób zaczyna mówić, a dzieje się tak we wszystkich unijnych państwach, że nie można obecnie odejść całkowicie od paliw kopalnych.

Dodaje się, co też jest istotne, iż tzw. zielone technologie zasilania powinny być rozwijane, ale w spokoju, bez nacisków na szybką realizację celów klimatycznych, natomiast Stary Kontynent musi być zabezpieczony energetycznie, czyli w efektywne energetycznie paliwa kopalne.

Technologie, które są przyjaźniejsze dla środowiska, powinny doczekać się zmian, by zwiększyć ich dostępność, powinny być wdrażane racjonalnie i bez tak wysokich kosztów, jakie ponoszą mieszkańcy Europy.

Warto zaznaczyć, iż słowa te wypowiadane są również przez europejskich polityków ugrupowań rządzących, co może zwiastować, że wkrótce rozpocznie się na ten temat debata w Parlamencie Europejskim, a czasu na działanie Unia ma mało, bo realizacja słów Donalda Trumpa będzie miała swój początek od 20 stycznia 2025 roku.

Można tu też przypomnieć, iż polityką energetyczną w USA, zajmie się prezydent Donald Trump, czyli sam ma sterować programem, jaki niedawno zaproponował.

Bogdan Feręc

Źr. Wnet.fm/Die Welt

Photo by Jaco Pretorius on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version