Prezes Europejskiego Banku Centralnego Christine Lagarde potwierdziła, że prezesi banków centralnych mają wolę obniżenia stóp procentowych kredytów hipotecznych, co może stać się już 6 czerwca.
Właśnie na ten dzień wyznaczono termin posiedzenia Rady Prezesów Banków Centralnych, a wielu z prezesów od dawna mówiło, że istnieją warunki rynkowe, aby stopy doczekały się obniżki. Jedyną kwestią w tej sprawie jest, czy poprzez działanie EBC, nie zacznie wzrastać inflacja, jednak tę EBC starać się będzie utrzymać w okolicy 2%.
Aktualnie Christina Lagarde przebywa z towarzyszącymi jej osobami w Irlandii, gdzie spotyka się z tutejszymi przedstawicielami biznesu i studentami uczelni ekonomicznych. Zaproszenie do Irlandii wystosował gubernator Banku Centralnego Irlandii Gabriel Makhlouf.
Wiadomo też, że wizytę Lagarde oceniono na wysokiego ryzyka, więc podjęto daleko posunięte środki bezpieczeństwa, a jej centrum stał się ośrodek Mount Juliet w Kilkenny.
W wizycie Christinie Lagarde towarzyszy były prezes Irlandzkiego Banku Centralnego, a obecnie główny ekonomista EBC Philip Lane.
Z zapowiedzi wiemy jednak, iż nie należy spodziewać się wysokiej obniżki oprocentowania kredytów, ponieważ, co sugerują wysyłane sygnały, może ona być w wysokości 0,25 punktu procentowego. Nie oznacza to też, że kredytobiorcy hipoteczni obniżkę odczuwać będą natychmiast, gdyż wymagane są w tej kwestii decyzje krajowych banków centralnych. Te natomiast staną się impulsem do działań podejmowanych przez banki. Co też ważne, banki i instytucje udzielające kredytów, wcale nie muszą obniżyć stawek oprocentowania kredytów, więc działają z dużą dowolnością.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Tierra Mallorca on Unsplash