Zapowiedzi minister sprawiedliwości oraz władz Gardy weszły właśnie w fazę realizacji i na ulicach stolicy pojawia się coraz większa ilość patroli.
Decyzja minister sprawiedliwości Helen McEntee podjęta została po wielu przypadkach nocnych wybryków, jakich dokonywali młodzi zazwyczaj ludzie, ale też po atakach, do jakich dochodziło w niektórych częściach Dublina.
Wówczas minister spotkała się z najwyższymi władzami An Garda Síochána i podjęto wspólną decyzję o zwiększeniu ilości funkcjonariuszy na stołecznych ulicach. Minister McEntee zapewniła w tej kwestii zwiększone finansowanie, aby policjanci mogli mieć rozszerzone nadliczbowe godziny pracy, ale i dublińska Garda otrzymała dodatkowe pieniądze na zatrudnienie większej ilości stróżów prawa.
Jak informuje na swoim Twitterze Garda, już wczorajszego wieczoru i w nocy na ulicach Dublina było znacznie więcej policjantów, a patrolowali newralgiczne punkty miasta. Byli m.in. na Store Street, przechadzali się po Temple Bar, ale też dzielnicach, które zwyczajowo uważane są za objęte nocnymi niepokojami.
Jak mówili patrolujący ulice stolicy funkcjonariusze Gardy, – Jesteśmy tu po to, aby zapewnić ludziom bezpieczeństwo.
Garda zwróciła się również do mieszkańców Dublina, ale nie dotyczy to wyłącznie ich, aby w chwili zagrożenia lub niebezpieczeństwa, bez wahania wzywali policjantów na interwencję.
Bogdan Feręc
Źr. Twitter Garda
Photo Twitter Garda