Powiedział o tym najstarszy syn byłego prezydenta, który ubiega się teraz o swoją kolejną kadencję w Białym Domu.
Wg syna Donalda Trumpa, pojawi się on w Irlandii, niezależnie od tego, jak ułoży się wynik wyborów, a zmienną może być jedynie forma wizyty. Jeżeli były prezydent wybrany zostanie ponownie, w Irlandii gościć będzie, jako kolejny 47. prezydent USA, natomiast jeżeli wyborcy zdecydują inaczej, przyleci na wyspę jako osoba prywatna.
Eric Trump dodał, iż w programie wizyty znajdzie się zapewne czas na spotkanie w Trump International Golf Links & Hotel, gdzie on sam pojawi się pod koniec tego tygodnia.
W wywiadzie, jakiego Eric Trump udzielił Sunday Independent, zapewnił, że jego ojciec od dłuższego czasu planuje pojawić się ponownie w Irlandii, ale obecnie zajęty jest kampanią wyborczą.
Syn Donalda Trumpa Eric powiedział:
– Mój tata kocha Irlandię. Prezydentowi bardzo łatwo jest wpaść na 15 minut, pomachać tłumom i odejść. To facet i rodzina, którzy zainwestowali miliony dolarów naszych pieniędzy w waszą gospodarkę. Gwarantuję, że wróci do Irlandii w ciągu następnego roku.
– Osobiście go tam zabiorę. Uwielbia Doonbeg. Jednym z najwspanialszych momentów mojego życia było pięć lat temu, kiedy wystartowaliśmy z Doonbeg w Marine One. Polecieliśmy do Shannon, wskoczyliśmy do samolotu, polecieliśmy do Nicei, a potem do Normandii i wylądowaliśmy na plaży Normandii w 75. rocznicę inwazji.
Donald Trump junior powiedział natomiast, że nawet po zamachu na ojca, ten nie powiedział w żadnym momencie, iż musi przemyśleć swoją kandydaturę. Podkreślał, że Trump senior, jest w tej kwestii „nieustępliwy” i chce wygrać z kandydatką lub kandydatem Partii Demokratycznej.
Bogdan Feręc
Źr. Sunday Independent
Fot. CC BY-SA 2.0 Gage Skidmore