Od wielu lat wskazuje się, że domy modułowe mogą stać się rozwiązaniem problemów mieszkaniowych Irlandii, chociaż kolejne gabinety kurczowo trzymały się unijnych przepisów i odmawiały budowy takich jednostek mieszkalnych.
W dyrektywach UE istnieją zapisy, że kraj unijny, nie może, jako podstawy swoich zasobów mieszkaniowych używać domów modułowych, a mogą być one jedynie tymczasowo wykorzystywane i to wyłącznie w wyjątkowych okolicznościach. Część osób zajmujących się rynkiem nieruchomości uznała, że takie właśnie okoliczności zaistniały w Irlandii, więc należy odrzucić unijne zalecenia i rozpocząć szeroki program budowy tanich domów z prefabrykatów.
Tu też odezwały się głosy sprzeciwu, a mówią, że to baraki, w których miałoby się lokować osoby z problemami mieszkaniowymi, co nie może stać się standardem dla kraju uważanego za rozwinięty.
Są też zdania przeciwne, a zwolennicy domów modułowych stwierdzili, że nie może być mowy o żadnych barakach, gdyż domy modułowe są obecnie bardzo nowoczesne, spełniają wszelkie wymogi energetyczne i można je dowolnie dostosowywać do potrzeb mieszkańców, więc mogą być to jednostki o kubaturze od 21 do nawet 200 metrów kwadratowych. Specjaliści dodają, że obecna technologia domów modułowych, diametralnie różni się od tej stosowanej w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, więc w żaden sposób nie można mówić o barakach i „blaszanych puszkach”, jak niektórzy je nazywają.
Nowoczesne domy modułowe wyposażone są we wszelkie udogodnienia, jakie montuje się w domach budowanych metodami tradycyjnymi, a i niejednokrotnie mają wyższą klasę energetyczną niż tradycyjne. Co też jest ważne, są wielokrotnie tańsze w budowie i późniejszej eksploatacji, a i czas ich budowy jest nieporównywalnie krótszy od budowy domów tradycyjnych. Dr Catherine Conlon podkreśliła, że nowoczesne domy modułowe, są teraz doskonałą alternatywą i w krótkim czasie kraj mógłby rozwiązać większość problemów mieszkaniowych, więc po pierwsze dostarczyć dużą ilość mieszkań zastępczych, a po drugie zahamować wzrost cen domów i stałe podnoszenie się kosztów najmu.
Takie rozwiązanie da też czas na budowę domów metodami tradycyjnymi, ale i tu pojawia się zdanie ekspertów, bo twierdzą oni, iż powinno się stopniowo odchodzić od budownictwa jednorodzinnego i stawiać na domy z możliwością zakwaterowania wielu rodzin i osób.
*
Przyznać trzeba, że rząd, a może lepiej będzie powiedzieć jedna z partii tworzących koalicję, czyli Fine Gael, nie odrzuca możliwości budowania domów modułowych w nowoczesnych technologiach, ale nie można też stwierdzić, iż jest to idea wiodąca w ich pomysłach na kryzys mieszkaniowy. Nie można jednocześnie powiedzieć, aby w najbliższej przyszłości, takie rozwiązanie nie weszło w fazę realizacji, bo z całą pewnością pomoże to temu ugrupowaniu w zdobyciu większego poparcia społecznego, a przed zbliżającymi się wyborami to bardzo ważne.
Bogdan Feręc
Źr: Independent
Photo by Brian Babb on Unsplash