Dla kogo mieszkania socjalne?

Premier reaguje, na razie w formie zapowiedzi, iż zajmie się kwestią mieszkaniową w kraju i powiedział, że niektóre rzeczy w programach mieszkaniowych powinny lub muszą się zmienić.

Wypowiedź premiera ma związek z najnowszymi danymi o ilości osób bezdomnych w Irlandii, a obecnie jest ich już 14 303, z czego 9899 to dorośli, natomiast 4404 to dzieci. W zakwaterowaniu awaryjnym przebywa łącznie ponad 2000 rodzin, więc sprawa stała się dla szefa rządu priorytetem, by przynajmniej rodziny przestały mieszkać w tymczasowych miejscach pobytu.

Wg taoiseacha Simona Harrisa, w kraju powinien zmienić się sposób, w jaki przydzielane są mieszkania socjalne i powinien odzwierciedlać wzrost ilości lokali mieszkalnych, jakie z puli socjalnych trafiają do władz lokalnych. Co więcej, szef gabinetu jest zdania, iż ilość oddawanych do użytku mieszkań socjalnych, powinna być odzwierciedleniem ilości osób bezdomnych.

Premier zapewnia, że przed opublikowaniem zaktualizowanego planu „Mieszkanie dla Wszystkich”, cały system przydziału mieszkań socjalnych zostanie poddany przeglądowi, aby przyjrzeć się jego słabym punktom.

Premier Simon Harris:

– Myślę, że rozważane są również inne ważne kwestie, dotyczące priorytetów przydziału, sposobu, w jaki władze lokalne decydują o ustalaniu priorytetów przydziału mieszkań socjalnych, a także tego, czy można zrobić więcej, aby docenić osoby, które są bezdomne od dłuższego czasu. Uważam, że kwestia przydziału mieszkań socjalnych jest jedną z kwestii, która zasługuje na rozważenie przez władze lokalne.

Harris sugerował, że sam system przydzielania przez władze lokalne mieszkań socjalnych może być problemem, więc należy go dokładnie przeanalizować.

Simon Harris dodaje:

– Jeśli mamy osoby bezdomne, jeśli mamy osoby bezdomne z dziećmi, co możemy zrobić, aby zapewnić, że w miarę jak liczba domów socjalnych w Irlandii rośnie, i to bardzo znacząco, zaczniemy robić postępy w kwestii liczby osób bezdomnych. Widzimy oczywiście bardzo znaczący wzrost podaży, widzimy bardzo znaczący wzrost mieszkań socjalnych, a mimo to widzimy wzrost liczby osób bezdomnych. Jestem tym bardzo zainteresowany, ponieważ przygotowujemy zaktualizowaną wersję „Housing for All”, aby zobaczyć, co jeszcze można zrobić i co można zrobić szybko.

W tej sprawie taoiseach (wym. tiszok) spotkał się z przedstawicielami organizacji pozarządowych, które zajmują się osobami dotkniętymi problemem bezdomności i zagrożonych bezdomnością, a właśnie mieszkalnictwo i migrację nazwał wtedy „dwoma największymi wyzwaniami społecznymi naszych czasów”.

Premier zauważa także potrzebę zwiększenia ilości usług, jakie skierowane powinny być do osób bezdomnych, a samą bezdomność w Irlandii nazywa „bolesną”. W tym roku, jak stwierdził w dalszej części wypowiedzi, przydzielono największą ilość mieszkań socjalnych od 1975 roku.

Kończąc, Simon Harris powiedział:

– Jesteśmy otwarci na więcej i jesteśmy otwarci na nowe pomysły. Myślę, że wymaga to od nas zastanowienia się nad wzajemnymi oddziaływaniami mieszkalnictwa socjalnego i bezdomności.

*

To chyba takie trochę przedwyborcze mydlenie oczu społeczeństwu, bo niezależnie od tego, jaki będzie system podziału mieszkań socjalnych, których jest zbyt mało w stosunku do potrzeb, ilość osób bezdomnych pozostawać będzie taka sama lub wrastać. Problemem, który ja zauważam, i nie muszę robić przeglądu, są wciąż rosnące czynsze, koszty zakupu domów i oczywiście zmniejszająca się ilość domów na wynajem na rynku prywatnym. System podziału mieszkań nie ma więc z tym wiele wspólnego.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Blake Wheeler on Unsplash