Dildo Baggins wydał kolejną płytę
Dildo Baggins to pseudonim artystyczny Bartosza Marmola, który znany jest już szerokiej publiczności, a dzieje się tak ze względu na proponowany przez artystę repertuar.
To już druga płyta Dildo Bagginsa, choć kazał na nią czekać dosyć długo, ale jest i „Samozadowolenie” staje się drugim krążkiem po płycie „Dla wszystkich dziewczyn Nie dla wszystkich chłopaków”. Tym razem utwory Dildo Bagginsa są jeszcze pełniejsze instrumentalnie, a i teksty można swobodnie uznać za oddające głębię naszych ludzkich przeżyć, więc wpisują się w klimat poprzednich jego piosenek.
Niektóre utwory z płyty „Samozadowolenie” dają możliwość odnalezienia w nich osobistych refleksji autora, ale osoby, które znają Dildo Bagginsa, z całą pewnością zauważą pewne odniesienia do faktów, jakie artysta zauważa u innych osób.
O muzyce i tekstach, jakie tworzy Dildo Baggins vel Bartosz Marmol, można powiedzieć znacznie więcej, ale najlepszym rozwiązaniem będzie, osobiście zapoznać się z jego twórczością, a przede wszystkim z najnowszą płytą „Samozadowolenie”.
Pamiętam, jak w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym w Dublinie spotkałem Bartosza, a wówczas wykonywał tam swoje piosenki z pierwszej płyty. Już wtedy przypadły mi do gustu, a i staram się śledzić karierę Dildo Bagginsa. Zadanie mam ułatwione, bo przecież dyrektor muzyczny Radia Wnet Tomasz Wybranowski, przysyła mi gigabity plików muzycznych, w tych, jak stało się w ostatnich dniach, na mojej poczcie elektronicznej znalazłem wszystkie utwory z płyty „Samozadowolenie”.
Więcej informacji o najnowszej płycie Dildo Bagginsa znajduje się w mediach społecznościowych, a furtką do jego twórczości niech stanie się TEN link.
Myślę, że Bartosz nie obrazi się na mnie, kiedy opublikuję jedną z piosenek, a ta…, no cóż…
Posłuchajmy razem.
Bogdan Feręc
Photo Facebook Bartosz Marmol