Czy UE zacieśni współpracę z Afryką?

Przed Parlamentem Europejskim wystąpił prezydent Kenii William Ruto, który wezwał Unię Europejską do rozwoju wzajemnych i zrównoważonych stosunków między dwoma kontynentami.

Prezydent Ruto podkreślił, że zaistniała potrzeba przebudowy instytucji finansowych, które rządzą od 80 lat światową gospodarką, a jak dodał, w jego opinii napędzają cykle „zadłużenia i zależności”, co ogranicza rozwój wielu państw. Obecnie wg Williama Ruto, straciły też możliwość prawidłowego funkcjonowania.

Prezydent William Ruto:

– Podział Wschód na Zachód jest nie do utrzymania i przynosi efekt przeciwny do zamierzonego, działając przeciwko interesom nas wszystkich. Zmiany klimatyczne nadały nowy wymiar temu złożonemu równaniu. Chociaż stanowią egzystencjalne zagrożenie, zmiany klimatyczne wyłoniły się również jako siła wyrównująca, zrównująca nas wszystkich w obliczu wspólnego globalnego wyzwania wykraczającego poza wszelkie podziały.

Ruto, objął urząd prezydenta Kenii zaledwie rok temu, ale od początku zapowiadał, że jego celem jest poprawa i zacieśnienie stosunków jego państwa z krajami zachodnimi, chociaż jego poprzednicy łaskawym okiem spoglądali raczej na kraje takie jak Rosja i Chiny.

Tę zmianę, która może przynieść efekt domina i rozlać się na całą Afrykę, z zadowoleniem przyjęła Bruksela, a tuż po przemówieniu prezydenta Kenii zaproponowano przyjęcie programu infrastrukturalnego dla Afryki, który wart będzie 150 mld €. Obecnie mówi się, że takie wsparcie finansowe państw afrykańskich przeciwdziałać będzie wpływom Państwa Środka w regionie wschodnim Afryki.

Podczas wystąpienia prezydent Ruto ostrzegł jednak posłów w Parlamencie Europejskim, aby nie traktowali Kenii, ale też innych państw afrykańskich, jako tych, które można wykorzystywać i ponad miarę eksplorować ich bogactwa naturalne. Ruto dodał, że Afryka nadal nosi „blizny kolonializmu, które widoczne są w zależnościach gospodarczych”.

William Rute zasugerował, że zarówno Kenia, ale też inne państwa z kontynentu afrykańskiego chcą, aby traktować je na zasadach partnerskich, i chcą współpracować gospodarczo z Europą, gdyż położone są blisko siebie.

Na Czarnym Lądzie potrzebny jest kapitał, zaznaczał kilka razy prezydent Rute, bo Afryka dysponuje zarówno bogactwami naturalnymi, ale też ma potężny kapitał ludzki.

Prezydent Kenii dodał, że za jakiś czas, Afryka mogłaby stać się „zieloną potęgą”, która uwolni świat, a przynajmniej Europę od paliw kopalnych. Ruto, zaprosił wszystkich przedstawicieli państw unijnych do Kenii, a powiedział, że chętnie spotka się również z przedstawicielami unijnego biznesu.

Bogdan Feręc

Źr. EuroNews

Photo CC Attribution