Pomimo licznych zapowiedzi wciąż nie wdrożono unijnej dyrektywy dotyczącej zakazu smakowych papierosów do podgrzewania. 10 lipca resort zdrowia przedstawił nowelizację ustawy tytoniowej, wprowadzającej m.in. zakaz sprzedaży smakowych e-papierosów w automatach i przez internet.
Zdaniem dr nauk społecznych Magdaleny Ankiersztejn-Bartczak, szefowej Fundacji Edukacji Społecznej, jedynie szybkie przeprocedowanie obydwu ww. nowelizacji pozwoli zmniejszyć w Polsce zagrożenia wynikające używaniem tytoniu.
Przepisy unijne są gotowe – kwestia wdrożenia
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w raporcie „EU Country Cancer Profile: Poland 2023” zwróciła uwagę na istotne zagrożenie wynikające z narażenia Polaków na używanie tytoniu. Według OECD, Polska charakteryzuje się wyższym poziomem narażenia na tytoń niż większość innych krajów Unii Europejskiej.
– Nic dziwnego, skoro tak wolno idzie nam wprowadzanie gotowych i skutecznych regulujących te kwestie przepisów unijnych. Dyrektywa zakazująca smaków w papierosach do podgrzewania powinna być wprowadzona już w zeszłym roku, jednak poprzedni rząd nie przyjął odpowiednich przepisów, a obecny nie spieszy się z jej uchwaleniem. Warto dodać, że nasz kraj jest jednym z ostatnich w Europie, który zwleka z wdrożeniem tej dyrektywy – mówi Ankiersztejn-Bartczak.
Słodko-cukierkowe e-papierosy jednorazowe plagą wśród młodzieży
Chodzi o obowiązują od 3 listopada 2022 roku na mocy dyrektywy delegowanej Komisji Europejskiej 2022/2100 z dnia 29 czerwca 2022 r. zmieniająca dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/40/UE w odniesieniu do wycofania niektórych zwolnień dotyczących podgrzewanych wyrobów tytoniowych. Przepisy unijne zakazują stosowania aromatów charakterystycznych, w tym smakowych i mentolowych, w nowatorskich wyrobach tytoniowych (w tzw. podgrzewaczach tytoniu) i stanowią część Europejskiego Planu Walki z Rakiem, którego celem jest zmniejszenie do 2040 r. liczby osób używających tytoniu w UE do poziomu poniżej 5 proc.
Postępowanie naruszeniowe wszczęte przez Komisję Europejską
Magdalena Ankiersztejn-Bartczak przypomina, że 21 marca br., na posiedzeniu sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, Katarzyna Kacperczyk, informowała, że Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie naruszeniowe w sprawie niewdrożenia tej dyrektywy.
„Jesteśmy w dialogu z Komisją i przedstawiliśmy harmonogram wdrożenia tej dyrektywy. Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych został wpisany do prac legislacyjnych rządu” – mówiła. Jednocześnie wyraziła nadzieję, że Rada Ministrów przyjmie projekt w drugim kwartale 2024 r.
– Wbrew tym deklaracjom implementacja przepisów przeciąga się i będzie się przeciągać, ponieważ przedstawione w projekcie ustawy trzymiesięczne vacatio legis powoduje, że nowe regulacje zaczną obowiązywać najwcześniej pod koniec 2024 r. – dodaje ekspertka i uzupełnia, że poza konsekwencjami zdrowotnymi Polskę czekają także kary za niewdrożenie ww. dyrektywy.
Jak przypomina dr Magdalena Ankiersztejn-Bartczak, aktualnie Komisja Europejska już nalicza Polsce kary w wysokości 13 700 euro za każdy dzień opóźnienia za niewdrożenie innej dyrektywy – w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym (2019/790/UE).
– W przypadku dyrektywy dotyczącej zakazu smakowych papierosów do podgrzewania opóźnienie 23 lipca wyniesie 12 miesięcy, od kiedy Polska powinna dokonać transpozycji unijnych przepisów – dodaje.
Alternatywne produkty tytoniowe: mniej nie znaczy bezpiecznie
Ministerstwo Zdrowia – „analizujemy przekazane uwagi”
Resort zdrowia pytany przez Serwis Zdrowie o los wdrożenia dyrektywy unijnej informuje, że aktualnie zakończyły się trzydziestodniowe konsultacje publiczne projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (UC18). „Obecnie analizujemy przekazane uwagi. Zostaną one omówione w raporcie z konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych, który będzie opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji.”
MZ przypomina również, że obecne przepisy ustawy z 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych zakazują sprzedaży m.in. jednorazowych elektronicznych papierosów z nikotyną przez Internet, w automatach oraz osobom poniżej 18. roku życia.
Obecnie zaproponowane regulacje – Projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (UD86) – mają za zadanie objęcie przepisami ustawowymi tzw. „płyny beznikotynowe” do elektronicznych papierosów i spowodują:
- wprowadzenie zakazu ich sprzedaży osobom do 18. roku życia;
- ograniczenie miejsc, gdzie możliwe będzie ich używanie, analogicznie jak w przypadku elektronicznych papierosów z płynem zawierającym nikotynę;
- wprowadzenie zakazu sprzedaży w automatach oraz sprzedaży na odległość (w tym przez internet);
- wprowadzenie zakazu reklamy i promocji;
- konieczność zgłaszania informacji o tych wyrobach do Prezesa Biura do Spraw Substancji Chemicznych;
- konieczność dostosowania ich składu do wymogów ustawy (np. zakazu stosowania substancji o właściwościach CMR);
- konieczność odpowiedniego oznakowania ich opakowań.
„Projekt ustawy w dniu 10 lipca 2024 r. został przekazany do konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych. Jego ostateczny kształt nie jest zatem jeszcze ustalony.” – czytamy w odpowiedzi na pytanie Serwisu Zdrowie.
Tymczasem według Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC) rak płuc jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym na świecie. Tylko w 2022 r. odnotowano aż 2,5 miliona nowych przypadków tej choroby.
Beata Igielska, zdrowie.pap.pl
Fot. PAP/P. Werewka