Sztandarowy projekt Sinn Féin, jaki od kilku lat promuje to ugrupowanie, wcale nie jest takim dla wszystkich mieszkańców wyspy, a w ewentualnym referendum mogą być problemy, żeby uzyskać większość, która pozwoli na połączenie Północy i Południa w jeden organizm.
Z najnowszego badania, jakie przeprowadzono w Irlandii Północnej, wynika, że gdyby referendum zjednoczeniowe odbywało się teraz, 49% uprawnionych opowiedziałoby się za pozostaniem w Wielkiej Brytanii, natomiast 39% za połączeniem z Republiką. Trochę inaczej wygląda ta kwestia wśród głosujących, którzy nie ukończyli 45 lat, bo tu większość opowiada się za zjednoczeniem.
Ważnym elementem do zagospodarowania przez Sinn Féin stanie się grupa niezdecydowanych, bo to właśnie te osoby mogą przeważyć szalę zwycięstwa, chociaż mogą też pogrzebać projekt. 11% badanych nie ma obecnie zdania, czy chcą utrzymania aktualnego układu, czy może jednak połączenia z Południem. 1% nie zamierza brać udziału w głosowaniu.
W całej sprawie istotne jest, że referendum zjednoczeniowe w Irlandii Północnej może się odbyć, jeżeli urzędujący sekretarz ds. Irlandii Północnej w rządzie Wielkiej Brytanii uzna, że zaistniały warunki do wprowadzenia zmian politycznych na irlandzkiej wyspie, więc są przesłanki, iż referendum będzie miało możliwość wprowadzenia zmian. Jednak jest pewien problem, gdyż do tej pory żaden brytyjski sekretarz ds. Irlandii Północnej, nie zauważył takiej woli i konsekwentnie odmawiali zorganizowania referendum zjednoczeniowego.
Sinn Féin liczy jednak, że po mianowaniu Michelle O’Neill nową pierwszą minister rządu w Belfaście, sytuacja zacznie się zmieniać i ugrupowanie znajdzie większą ilość zwolenników tego rozwiązania, a i w północnoirlandzkim parlamencie nazywanym Stormont, uzyska większość, by siły parlamentarne wsparły ideę zjednoczenia.
Kampanię zjednoczeniową od dłuższego czasu zapowiada liderka Sinn Féin na wyspie Mary Lou McDonald, a nawet w ostatnich dniach stwierdziła, że zjednoczenie jest „na wyciągnięcie ręki”, co złośliwie skomentował szef Demokratycznej Partii Unionistów, zwolennik pozostania w Koronie Jeffrey Donaldson, który stwierdził, że „musi mieć ona najdłuższe ramiona na wyspie”.
Aktualnie większość w Irlandii Północnej jest zdania, że to nie ten czas, by pytać o możliwość zjednoczenia, chociaż nie wyklucza możliwości głosowania w najbliższej dekadzie, co może wskazywać, że Sinn Féin ma dużo pracy do wykonania, by zbudować poparcie dla tego rozwiązania, jakie zawarte zostało w Porozumieniu Wielkopiątkowym.
Sinn Féin najbardziej liczy też na poparcie w młodszych grupach wiekowych, bo w grupie 18-24 lata 48% chce zjednoczenia, ale 43% pozostania przy Wielkiej Brytanii. Większość w tym przypadku jest więc niezbyt duża, co też może być sygnałem, że trzeba jeszcze poczekać z organizacją referendum.
W przedziale wiekowym 25-34 lata 45% chce zjednoczenia, a 41% nie, natomiast w przedziale 35-44 lata 44% jest za wspólną Irlandią, a 42% sprzeciwia się temu pomysłowi. Osoby w wieku od 45 do 54 lat uważają w 54% przypadków, że trzeba się zjednoczyć, a ilość przeciwników wynosi 42%. Respondenci w przedziale wiekowym 45-64 lat chcą zjednoczenia w 64% grupie, a 28% nie jest tym zainteresowana.
Osoby w wieku 65 lat i starsze w 48% chcą pozostania w Wielkiej Brytanii, natomiast 36% chce zjednoczenia z Republiką.
Co ciekawe, wyborcy Partii Sojuszu Irlandii Północnej w 36% chcą utrzymania obecnego układu, a 27% chce zjednoczenia, natomiast zdania w tej sprawie nie ma 35%. Wyborcy Zielonych z Północny w 55% chcą Wielkiej Irlandii, a 10% jest przeciwnego zdania. Również tutaj występuje duży odsetek osób niezdecydowanych i jest on na poziomie 35%.
69% zwolenników Socjaldemokracji chce zjednoczenia wyspy, a 14% nie, natomiast 11% nie ma zdania. 6% nie pójdzie w tym przypadku na referendum.
W podziale na płci 56% mężczyzn opowiada się za zjednoczeniem, a 38% jest takiemu przeciwna, natomiast zwolenniczkami wspólnej wyspy jest 43% kobiet. Przeciwniczki stanowią grupę 40%.
52% badanych odpowiedziało, że w przyszłości mogłoby zagłosować za zjednoczeniem Irlandii, a 44% uznało, że chce stałej obecności Irlandii Północnej w strukturach Wielkiej Brytanii.
Wyniki badania, które szeroko prezentowane są w północnoirlandzkiej prasie, pokazują, że nie ma jednoznacznego wskazania, że Irlandczycy z Północy opowiedzą się za zjednoczeniem, więc prezentują nieco inny pogląd, niż mieszkańcy Republiki. Tu znakomita większość, bo przekraczająca 70% chce zjednoczenia wyspy.
Bogdan Feręc
Źr. Belfast Telegraph
Photo by Click and Learn Photography on Unsplash