Site icon "Polska-IE najbardziej politycznie-społeczno-gospodarczy portal informacyjny w Irlandii
Reklama
Reklama

Czy Irlandia doczeka się połączenia kolejowego z całą Europą?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jakiś czas temu informowaliśmy, że w Unii Europejskiej rozwijany jest projekt kolei paneuropejskiej, więc cały niemal kontynent będzie można przejechać pociągiem, a będą one szybkie, nowoczesne, a może nawet tańsze od lotów samolotami.

W Europie powstają już odcinki torów dla tej kolei, ale prace posuwają się bardzo wolno, co kazało duńskiemu think tankowi zająć się całą sprawą, a uznał, że szybka europejska kolej powinna powstać do 2040 roku. Jak się okazuje, a wcześniej o takich planach było cicho, bo obejmowały tylko kontynent europejski, a kolej dotrzeć ma również na Zieloną Wyspę.

Nie do końca jeszcze wiadomo, jak ma być to rozwiązane, ale pociągiem z Dublina, będzie można jakoby dojechać do Aten, Helsinek, Kijowa, Poznania, Warszawy, a nawet do Istambułu.

Paneuropejska kolej powstanie, choć Dublin wciąż czeka na metro, ale lepiej mieć połączenia z Europą, niż sprawne połączenia w stolicy. Mówiąc jednak poważnie, trasa do Irlandii prowadzić ma pod Kanałem La Manche, więc wykorzysta się do tego Euro Tunel, jednak problem zaczyna się w chwili, gdy pociąg dotrze do zachodnich brzegów Wielkiej Brytanii.

Nie mówi się obecnie, że powstanie kolejny tunel albo most, więc najbardziej prawdopodobne wydaje się, że wagony ładowane będą na promy, by tymi dotrzeć do Dublina. Ważne jest jednak, że podróżni nie będą musieli ich w ogóle opuszczać, czyli może się to odbywać bez przesiadek i opuszczania swoich przedziałów.

Nie wiadomo natomiast, kto konkretnie sfinansować ma przedsięwzięcie na poziomie unijnym, ale wspomina się o udziale poszczególnych państw i samej Unii Europejskiej. Wiadomo jednak, że UE jest w głębokim kryzysie finansowym i brakuje jej pieniędzy na wszystko, a nawet proponuje odebrać oszczędności Europejczykom, co inwestować chce w rozgromienie Federacji Rosyjskiej, czy tam rozwój Starego Kontynentu.

Pomijając jednak tę drobną uszczypliwość z mojej strony, ogólny wydźwięk jest taki, że projekt nie spina się pod względem finansowym i stale brakuje na ów pieniędzy.

W całej sprawie ważne jest jedno, czyli Bruksela, a ta jest zdania, iż to rozwiązanie wręcz doskonałe, bo wpisze się w jej, nawiasem mówiąc, chory plan klimatyczny. Dodaje się również, że koszt takiej podróży, przyjmijmy, że z Dublina do Warszawy, mógłby być niższy, niż lot tanimi liniami, więc Ryanairem.

*

Śmiem wątpić, a i w liczy się czas podróży i nie mam przekonania, że ze stolicy Irlandii do miasta stołecznego Warszawa, dotrze się pociągiem w czasie krótszym niż 20 godzin. To jak wiadomo, dla nas strata czasu, bo mniej go wówczas mamy na spotkania z rodziną i znajomymi. Nie twierdzę jednak, że połączenie jest zbędne, ale przedstawiane są słabe argumenty i łatwo je obalić.

Bogdan Feręc

Źr. NewsTalk

Photo by 7 on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
Reklama
Reklama
Reklama
Exit mobile version