Czy Irlandia będzie chronić twarz i głos?

Sztuczna inteligencja może zrobić wiele, więc nawet podszywać się pod osoby, które nie mają o tym pojęcia, ale co istotne, bardzo często wizerunek osób znanych i popularnych, a także ich głosy, używane są w celach reklamowych, wyłudzania danych lub pieniędzy, lub do tworzenia fałszywych informacji.
Z tym postanowił walczyć poseł Fianna Fáil Malcolm Byrne, który przygotował i przedstawił projekt ustawy o ochronie wizerunku i głosu, a nowy przepis będzie kryminalizować takie działania, więc czyn zakwalifikowany zostanie jako przestępstwo wykorzystujące fałszywe informacje.
Poseł Byrne powiedział w radiu News Talk, że ustawa nie będzie dotyczyć całej sfery deep fake, ale tych szkodliwych, co jest trochę zaskakujące, bo od lat mówi się, że fałszywe informacje w mediach, również tych społecznościowych przynoszą duże szkody.
Poseł Malcolm Byrne:
– Chcemy rozwiązać problem, w którym rzeczy, które są naprawdę ważne dla nas wszystkich, nasz głos, nasz wizerunek, nasze podobieństwo, zostaną wykorzystane bez naszej zgody przez inną osobę. Na przykład twoi słuchacze słuchają Cię, ufają twojemu głosowi, ufają, że informacje, które nam przekazujesz, opierają się na rzetelnych badaniach przeprowadzonych przez twój zespół badawczy. Obecnie dysponujemy technologią, która pozwala na wychwycenie tonu i faktury głosu poprzez proste słuchanie go przez kilka sekund, a następnie jego odtworzenie.
– Jeśli następnie użyje tego, co wydaje się być twoim głosem, aby odejść i spróbować promować produkt lub usługę lub uzyskać korzyść finansową, lub w inny sposób ci zaszkodzić, to naszym zdaniem, jako część tych przepisów, powinno to stać się samodzielnym przestępstwem.
Parlament zajmie się projektem ustawy w najbliższym terminie, dodał poseł Fianna Fáil.
Bogdan Feręc
Źr. NewsTalk
Photo by Transly Translation Agency on Unsplash