Magazyn National Geographic opublikował coroczną listę miast, które warto odwiedzić, a w tegorocznej edycji na liście znalazła się również stolica południowego wybrzeża i drugie co do wielkości miasto Irlandii, czyli Cork.
Cork umieszczono obok 25 innych miast na świecie, które wg korespondentów magazynu National Geographic mają być warte wizyty, a tuż obok w rankingu znajdziemy też Bangkok, Los Angeles i Barbados. Jak opisuje się Cork, to miasto „rozkwitające miejskim renesansem” i jest pełne życia artystycznego, co tylko podnosi jego walory.
Do wyróżnienia miasta ze świata rekomendują zwyczajowo fotografowie i redaktorzy pracujący z magazynem, ale też odkrywcy eksplorujący miejsca, które zostały wcześniej wytypowane.
W National Geographic można przeczytać:
– We wrześniu 2025 r. drugie co do wielkości miasto Irlandii będzie błyszczeć podczas Sounds from a Safe Harbour, odbywającego się co dwa lata festiwalu muzyki, tańca i rozmów.
Prezenterka i wydawca, mieszkająca niegdyś w Cork Fionnuala Jones stwierdziła:
– Cork to miejsce, w którym trzeba być. Myślę, że jesteśmy niesamowicie ciepłymi ludźmi. Jesteśmy niesamowicie zabawnymi ludźmi – spójrzcie na typ ludzi, których wyprodukował powiat. Myślę, że to zależy od ludzi i społeczności. Jest takie poczucie wspólnoty, które moim zdaniem jest trochę zagubione w innych miejscach w tej chwili.
– To miasto, ale zawsze wydaje mi się – tak lokalne. Wydaje mi się trochę jak wieś. Chodzi o to, że nawet jeśli nie znasz wszystkich, prawdopodobnie i tak im pomachasz i powiesz „dzień dobry”. Myślę, że to był jeden z największych szoków kulturowych, jakie przeżyłam, kiedy przeprowadziłam się do Dublina. Zdałam sobie sprawę, że nie macha się do mijanej osoby, kiedy korzysta się z Luasa czy czegoś takiego.
Bogdan Feręc
Źr. Newstalk
Image CC BY-SA 2.0 David P Howard