Co najbardziej denerwuje stewardesy i stewardów linii lotniczych?

Powodów jest wiele, a poczynając od spoufalania się pasażerów z załogą kabinową, po zachowania nietrzeźwych klientów linii lotniczych, którzy tracą na sobą kontrolę.

Są jednak też te, które budzą najwięcej negatywnych emocji, a należy do nich np. chęć „rozprostowania nóg” podczas długiego lotu, więc wchodzenie do samolotowej kuchni, by tam wykonać serię ćwiczeń. Kolejną kwestią są pogaduszki, więc podróżni bardzo często podchodzą do stewardes i stewardów, aby zająć się podczas lotu rozmową, jednak to też nie jest najlepszym zachowaniem, ponieważ przeszkadza im w pracy.

Jedna z byłych już stewardes podzieliła się swoimi opiniami ze stacją radiową News Talk, a powiedziała też, co ją najbardziej denerwowało w zachowaniach pasażerów.

Marisa Mackle stwierdziła:

Jedną z najbardziej irytujących rzeczy dla mnie było, to gdy ludzie wydmuchiwali nos i podawali mi chusteczkę. Kiedy idziesz alejką, zbierając śmieci, czasami ludzie mówią: 'O, czekaj!’ i po prostu wydmuchują nos. Pamiętam, że pewnego razu wracałam z Los Angeles i miałem zasłonięte zasłony w przejściu. Pewien amerykański pasażer odsunął zasłonę i powiedział: »Hej, mam coś dla ciebie«, po czym rzucił chusteczkę na mój talerz i wrzucił ją do mojego posiłku – myśląc, że robi mi przysługę.

Kolejną sprawą wg Marisy są podróżni z dziećmi, które, co zrozumiałe, dosyć szybko nudzą się lotem, a wówczas należy znaleźć dla nich jakieś zajęcie.

Marisa Mackle mówiła dalej:

– Następnym przypadkiem są ludzie grający na instrumentach muzycznych dla swoich dzieci w środku nocy. Musiałam zejść na dół i powiedzieć: 'Czy możecie to wyłączyć, bo ludzie śpią?’ Są inne sposoby na zapewnienie rozrywki dzieciom… ale prosimy, nie przynoś grającej zabawki i nie baw się nią o trzeciej nad ranem. Nie mogłam w to uwierzyć… niektórzy ludzie po prostu nie myślą o innych pasażerach.

Są także podróżni, którzy wstydzą się prosić o pewne przedmioty, jakie są standardowym wyposażeniem samolotów, a do tych należą m.in. torby na wymiociny.

Marisa Mackle:

– W chwili, gdy poczujesz się źle, poproś o torbę na wymioty. Załoga wolałaby dać ci woreczek na wymioty, niż pozwolić, żeby na ciebie zwymiotowano. Kiedyś podeszła jakaś kobieta, stałam akurat przy toalecie, a ona zwymiotowała mi na nogi. Musiałam zdjąć rajstopy i odbyć całą podróż z gołymi nogami. Pasażerka powiedziała: »Przepraszam bardzo, po prostu wstydziłam się poprosić o torbę na wymioty«.

Są też osoby, które przez całą podróż chodzą po samolocie boso, nawet kiedy idą do toalety, a opowiada o tym w ten sposób:

– Podłoga w toalecie jest zawsze mokra, a mimo to ludzie tam chodzą. Inną sprawą jest to, że pozwalają swoim dzieciom biegać wzdłuż przejścia; to naprawdę stwarza zagrożenie bezpieczeństwa. Trzymasz w ręku dzbanek z gorącą herbatą lub kawą, a turbulencje mogą pojawić się zupełnie niespodziewanie.

Kwestią, która denerwuje przede wszystkim stewardesy, są jednak pijani mężczyźni na pokładach samolotów, bo „podchodzą i proszą o całusa lub pytają, w którym hotelu się zatrzymałaś?”.

Marisa dodaje:

Musisz pamiętać, że podczas lotu jest to przestrzeń wspólna i musisz zachowywać się przyzwoicie.

Bogdan Feręc

Źr. NewsTalk

Image by Lukas Bieri from Pixabay

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Jaki był powód glo
Aresztowany za groż