Chcą iść drogą Trumpa

Z niecierpliwością można wyczekiwać piątkowych wyborów do irlandzkiego parlamentu, a to za sprawą różnorodności kandydatów, ale co ważniejsze, okaże się wówczas, czy elektorat wciąż ma zaufanie do starej gwardii, czy może postanowi odświeżyć Dáil Éireann.

Na arenie pojawia się właśnie Independent Ireland, która założona została w listopadzie ubiegłego roku, a jej głównym pomysłodawcą jest Michael Collins. Współtwórcami są natomiast Richard O’Donoghue, poseł niezależny Michael Fitzmaurice, a także były korespondent RTÉ Ciaran Mullooly, który reprezentuje ugrupowanie w Parlamencie Europejskim.

To ugrupowanie demokratyczne, ale nie ukrywa, że związki Irlandii z Unią Europejską nie do końca się jemu podobają, a przynajmniej pomysły, którymi ostatnio zasypywana jest cała Unia.

Jako ugrupowanie startujące w wyborach do irlandzkiego parlamentu Niepodległa Irlandia chce dążyć do zaspokajania potrzeb wszystkich mieszkańców wyspy, ale i wyrównywać szanse osób zamieszkujących miasta i wsie. Kandydaci tego ugrupowania dodają, że obecne partie rządzące koncentrują się wyłącznie na potrzebach mieszkańców metropolii, co wyraźnie kłóci się z prezentowanymi hasłami.

Piątek stał się dość ważnym dniem dla tego ugrupowania, ponieważ opublikowało swój manifest wyborczy, a na uwagę zasługuje coś, co niedawno ogłosił i było to już po zakończonych wyborach w USA prezydent elekt Donald Trump.

Otóż Independent Ireland twierdzi, że należy skończyć z marnotrawstwem pieniędzy, co czynią kolejne ekipy rządzące, a i obiecuje powołanie niezależnego organu, który „rozwiąże problem marnotrawstwa w rządzie, radykalnie poprawi efektywność”. Co istotne, organ miąłby składać się z osób z sektora prywatnego, więc dokładnie tak samo, jak zaproponował to Trump.

Powstać ma również Departament Efektywności i Reform, a jego celem do wykonania miałoby się stać zaoszczędzenie Skarbowi Państwa środków w wysokości 2 miliardów euro rocznie. Do tego doczekać się ma reformy wsparcie dla organizacji pozarządowych, co może przynieść ogromne oszczędności, a i rozpocząć powinny się szczegółowe kontrole, które w przypadkach naruszeń przepisów kończyłyby swój bieg na sali sądowej.

Zapowiadane jest też zamrożenie podatków „ekologicznych”, ale tylko dla osób i rodzin o średnich i niskich dochodach, jak i zniesienia doczekałby się podatek USC, podatek od nieruchomości oraz PRSI dla osób powyżej 65 roku życia. Independent Ireland chce zabezpieczyć irlandzkie granice przed nielegalnymi imigrantami i powołać do życia sądy specjalne, które orzekałyby w sprawach o nielegalnej imigracji. Całość spraw o ochronę międzynarodową i odwołania miałyby trwać do 6 miesięcy, by przyspieszyć proces deportacji.

Zmienić ma się też podejście do osób wynajmujących mieszkania, bo ogłoszony ma być stan wyjątkowy mieszkalnictwa, a Independent Ireland zapewni niedrogie mieszkania wszystkim wynajmującym.

Jakby tego było mało, wsparcia mieszkaniowego doczekają się pracownicy służby zdrowia, osoby z chorobami nowotworowymi otrzymają karty medyczne, rozszerzone zostaną usługi w lecznictwie zamkniętym i otwartym, aby skrócić listy oczekujących na badania.

Znalazło się w manifeście miejsce na transport, więc tramwaje miałyby pojawić się w każdym większym mieście.

Bogdan Feręc

Źr. Independent Ireland

Fot. Independent Ireland