Ceny wciąż będą rosnąć
Inflacja w Irlandii może znacznie przyspieszyć, a również utrzymywać się na wyższym poziomie od przewidywanej, co stanie się za sprawą rządu.
Taką opinię przedstawił Bank Centralny Irlandii, który jest zdania, że wydatki rządu, które planuje poczynić w zakresie dodatków i różnego rodzaju wsparcia, napędzać będą inflację. Do tego dołączy jeszcze jedno zjawisko, więc żądania płacowe, a i one będą napędzać inflacyjne wzrosty, co ma być obserwowane przynajmniej do 2025 roku.
Z przewidywań BCI wiemy, że tegoroczna inflacja wynieść ma średnio 5,4%, a w roku przyszłym, spowolnić do 3,2%, natomiast w roku 2025 przekroczyć unijny cel w wysokości 2% o przynajmniej 0,3%.
Dodatkowo na wzrost inflacji, która może być wyższa od oczekiwanej, wpływ mogą mieć wysokie ceny energii elektrycznej, a już teraz spodziewane są podwyżki w przypadku tego nośnika energii.
Wg Banku Centralnego Irlandii, nie powinno się obecnie zwiększać wydatków państwowych, więc dodawać pieniędzy w sposób niekontrolowany, gdyż wzrośnie w ten sposób ryzyko znacznego wzrostu inflacji. BCI dodaje, że gospodarka Irlandii działa obecnie na „pełnych obrotach”, więc nie ma potrzeby jej wspierania.
Dyrektor ds. ekonomii i statystyki Banku Centralnego Robert Kelly powiedział:
– Zdecydowanie wkraczamy w okres, w którym [polityka fiskalna] w większym stopniu przyczynia się do stymulacji popytu, niż przewidywano sześć miesięcy temu, i wywoła presję inflacyjną. Jaka jest szkoda w nieco wyższej inflacji? Rzeczywistość jest taka, że jeśli uda się to utrzymać, naprawdę zacznie to mieć wpływ na naszą konkurencyjność.
W Irlandii mamy też do czynienia z ciekawym zjawiskiem gospodarczym, bo o ile gospodarka wyspy zwalnia, to wciąż mamy wzrosty wskaźników ekonomicznych. Podobnie ma się dziać w roku przyszłym, a to również może przyczynić się do utrzymania wyższych wzrostów inflacyjnych.
Wydatki irlandzkiego rządu, które przekraczają regułę budżetową, więc są większe niż 5% rocznie, mogą stanąć w sprzeczności z działaniami Europejskiego Banku Centralnego, a to wskazuje, że obciążać będą inflację w całej strefie euro.
Tym samym wezwano irlandzki gabinet, aby dokładnie zastanowił się w chwili, gdy tworzy budżet na przyszły rok.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. CC BY-SA 2.0 William Murphy