Centra danych zużywają potężne ilości energii
Irlandzka gospodarka opiera się na inwestycjach zagranicznych, co oznacza, że o ile te dalej mają być podstawą jej utrzymania, powinna zapewnić odpowiednie warunki do zachęcania firm, by z wyspą się związały lub na niej pozostały.
To od jakiegoś czasu stało się problemem, ponieważ Zieloni mają w tej sprawie swoją opinię i twierdzą, a nawet nie do końca są przekonani, iż centra danych powinny w kraju powstawać. Problemem są dla nich ilości energii, jakie zużywają do prowadzenia działalności, a nie można powiedzieć, żeby były małe.
Jak wynika z najnowszego raportu, 92 centra danych, jakie mieszczą się w Irlandii, zużywają obecnie 21% całego prądu wytwarzanego w kraju.
Jeżeli jednak spojrzeć na całą sprawę z nieco innej strony, centra danych zainwestowały w Irlandii już 15 mld €, ale bez inwestycji w sprzęt i zakup gruntów. Jeżeli te doliczyć, inwestycje są wielokrotnie wyższe, na czym skorzystał i korzysta Skarb Państwa.
Jak zaznacza w swoim raporcie firma konsultingowa Bitpower w Irlandii są obecnie 23 miejsca, w których znajdują się 64 centra przechowywania danych, a te mają moc poboru energii od 10 do 50 megawatów. Do tego dołączyć można też te mniejsze, zużywające od 500 kilowatów energii, a jest ich 19.
Do tego w kraju funkcjonuje też dziewięć innych, niewielkich, których zapotrzebowanie na energię elektryczną jest poniżej 500 kW.
Co jednak ważne, wielokrotnie dało się już słyszeć, a i niektóre decyzje o wydaniu zezwolenia na tworzenie baz danych były odmowne, a uzasadniano to po części ogromnym zużyciem energii elektrycznej.
*
Cóż, w kraju, który żyje z inwestycji zagranicznych, w tym tych świadczących usługi przechowywania lub obróbki danych, kwestia ograniczonej ilości energii, w ogóle nie powinna stanowić problemu. Jeżeli natomiast Zieloni mają inne zdanie, dlaczego nie wymuszą na rządzie, w który jeszcze uczestniczą, a mam nadzieję, że to ich ostatnia kadencja, zwiększenia inwestycji w budowę odpowiednio zielonych generatorów do produkcji prądu, aby pokryć całe zapotrzebowanie?
W mojej ocenie tylko bark umiejętności odpowiedniego zarządzania w zakresie przyciągania niektórych inwestycji i zbyt duża możliwość wpływania środowisk ekologicznych na zarządzanie państwem.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Joshua Sortino on Unsplash